-
Poczuć się kobietą cz.1 (Wyjazd)
Data: 26.06.2020, Kategorie: Geje Autor: Alexia, Źródło: Pornzone
... wiedziałeś jakie rozmiary noszę? - Tak, właśnie zadałem pytanie o którym wczesniej nawet nie pomyślałem. - Hahaha, widzisz moja droga... Wszystkiego można się dowiedzieć podstępem! - Czyli? - Twoja mama wszystko wygadała. - Jak to?! - W końcu musiałem wiedzieć jakie rozmiary uniformu do pracy potrzebujesz! Westchnąłem ciężko. Wysiedliśmy z auta przy rzadko używanej stacji benzynowej. Adam zatankował samochód i poszedł do kasy, a ja kręciłem się przy drodze. - Hej skarbie! - Podszedł do mnie pijany mężczyzna o nieprzyjemnym zapachu. - Czemu taka samotna? Potrzebny Ci prawdziwy facet? - Nie, proszę mnie zostawić w spokoju. Adama nie było w pobliżu. Ten facet był ode mnie cięższy o jakieś 40kg. Mogłem uciec. To było jedyne rozsadne wyjście, ale nie mogłem. Strach mnie paraliżował. - Ależ jesteś piękna - Zbliżył sie do mnie - Chciałbym zobaczyć jak jest w Tobie. Chwycił mnie za biodra i przesunął do siebie. Zacząłem sie z nim szarpać, a on tylko się śmiał, po czym pchnął mnie na krzaki. Upadłem, a on rzucił sie na mnie przytrzymujac moje ręce. - Spokojnie dziwko. Przejdziemy kawałek dalej, rozchylisz nóżki i później bedziesz wolna! Starałem sie wyrwać, ale nie było to możliwe. Smród wódki, papierosów i kilku dni bez mycia gryzł mnie w oczy. I nagle meżczyzna ze mnie ...
... zleciał. Odciagnął go Adam. Usiadłem po chwili na krawężniku. Napastnika już nie było, a wujek klęczał obok. - Nic Ci nie jest? - Zapytał zatroskany. - Ch- Chyba nic... Wszystko w p-p-porządku. - Na pewno? - Spojrzał mi głęboko w oczy. - Tak. - Dobrze, ruszajmy z tej zawszonej dziury. Ponownie wsiedliśmy do auta i jeszcze długo nie umiałem się uspokoić po całym zajściu. Ciekawe jaka byłaby jego rekacja gdyby zobaczył, ze mam penisa. Tak, chciałbym zobaczyć jego minę, a raczej chciałabym. *** Monachium *** Do domu wujka dojechaliśmy po 19. Posesja był sporych rozmiarów. Zrobiła na mnie wrażenie. Tak, nigdy nie miałem okazji odwiedzić wujka. Wszedłem do środka i ściągnąłem buty. Zauważyłem, że mam lekko przedarte spodnie. - Twój pokój jest na pietrze. Idź sie odśwież, przebierz się, a ja przygotuję nam kolacje. - Muszę zadzwonić do mamy. - Nie krępuj się - Był lekko poddenerwowany - Zaczekam na Ciebie w kuchni. Pokazał mi gdzie będę nocować i kazał się pospieszyć, bo chce ze mną porozmawiać. Wszedłem do swojego pokoju i usiadłem na łóżku. Dzień był wyczerpujący, mam nadzieję, że niebawem będę mógł się już położyć. ~~~Słówko ode mnie~~~ Proszę ponownie o pozostawienie swojej opinii. Z góry za nią dziękuję. Kolejne części postaram się przesłać jak najszybciej.