Przygoda na basenie - Opowiadania Erotyczne

Przygoda na basenie

Opowiem wam historię która przydarzyła mi się 2 dni temu na basenie. Otóż w poniedziałek miałem urlop, więc zamierzałem iść na basen i odpocząć bo jutro do pracy :( . Po przepłynięciu 20 basenów skorzystałem z jacuzzi, a że nikogo nie było to zdjąłem sobie kąpielówki i zacząłem robić sobie dobrze ręką. I w tym momencie na basen weszła zajebista blond mamuśka, na oko 35 lat, szczupła, dość wysoka o niebieskich oczach. Nawet ratownicy się na Nią perfidnie gapili. Szła w moim kierunku, gdy podeszła powiedziała

- Mogę wejść ?

- Oczywiście, zapraszam - odrzekłem prostując się aby nie zobaczyła mojego fiuta

Gdy wchodziła nogą dotknęła mojego penisa, poczułem się jak w niebie, Ona się lekko uśmiechnęła i usiadła mówiąc :

- Fajnie się zabawiasz, nie wpadłabym na pomysł masturbacji na basenie

- Po prostu dawno nie uprawiałem seksu i muszę jakoś odreagować - odrzekłem nieśmiało

- To może się razem zabawimy ? - zaproponowała

Ja już nic nie powiedziałem tylko usiadłem szybko obok Niej i zacząłem ją łapczywie całować, wpychałem Jej język jak najgłębiej. W tym czasie ręką jeździłem po jej majteczkach. Ona tylko lekko jęczała.

Następnie zdjęła majteczki, usiadłem na podłodze w jacuzzi i zacząłem w Nią delikatnie wjeżdżać, coraz szybciej coraz głębiej coraz mocniej. Moje jaja odbijały się pod wodą o jej tyłeczek.

Lecz Ona odepchnęła mnie, nie wiedziałem o co chodzi i nagle zauważyłem grupkę dzieci przechodzących obok.

- Uff mało brakowało, Ty to masz bystre oko ...

... - powiedziałem

Ona tylko usiadła mi na penisie i zacząłem ją ujeżdżać rozglądając się czy nikt się nie zbliża.

Na poziomie swojej głowy miałem przed sobą Jej dwa potężne cycuszki, chciałem jej zdjąć stanik lecz Ona odparła:

- Nie tutaj,

Po czym ubrała majteczki i powiedziała :

- Chodźmy pod prysznice tam nikogo nie będzie

Ja z wielką chęcią podążałem za Nią obserwując Jej piękną dupcie, gdy już doszliśmy do prysznicy uklęknęła przede mną zdjęła mi spodnie i zaczęła zawodowo obciągać. Wiedziałem że już to robiła notorycznie. Bawiła się moim jajkami ssała je, lizała, masowała achh to była moja najlepsza kochanka. Odwróciła się do mnie tyłem opierając się rękoma o ściane i rozkazała:

- Wejdź we mnie od tyłu,

Mi dwa razy nie trzeba powtarzać, wsadziłem jej chuja z rozmachem aż głośno zajęczała. Rżnąłem ją tak przez 10 minut, ale przed wytryskiem chciałem jeszcze posamkować Jej cipeczki. Położyłem się na podłodze, Ona usiadła mi na twarzy i zacząłem lizać muszelkę jej soki były boskie, podobało Jej się to ponieważ było słychać jak delikatnie pojękuje.W tym czasie Ona zaczęła mi bardzo energicznie walić konia. Po kilku minutach nie wytrzymałem, wstałem i spuściłem Jej się na cycuszki. Nigdy nie czułem większej przyjemności.

Wstaliśmy i poszliśmy się umyć pod prysznicem w między czasie całując się i bawiąc się nawzajem.

Po wyjściu z basenu powiedziała że w kolejny poniedziałem też mam być na basenie to powtórzymy naszą zabawę.

Zapowiada się ciekawie ...