1. Słodki sex


    Data: 30.06.2020, Kategorie: Klasycznie Autor: alli, Źródło: Fikumiku

    ... kamiennych ulicach, oplecionych winoroślą i mchem, dzikimi kwiatami. W deszczu błyszczą miodowe i złote światła latarń. Zdziwiony intensywnymi falami ciepłego deszczu, ściskasz moją szczupłą dłoń mocniej w nadgarstku. Biegniemy szybko ulicami, aby znaleźć.bezpieczne schronienie przed deszczem. Znajdujemy cichą bramę, opuszczoną, spokojną, obrośniętą dzikim winem. Ukrywamy się przed deszczem. Łapiemy szybko i zachłannie powietrze, przesycone przyjemnie świeżym zapachem ozonu. Czuję zmęczenie. Opieram się plecami o zimną i wilgotną ścianę, ciesząc się uczuciem ulgi. Stoisz obok mnie, dotykasz delikatnie mojej dłoni. Obejmuję Cię za szyję, delikatnie masuję ją, głaszczę, przytulam się całym ciałem do Ciebie. Lubię Twoje ciepło, mam wtedy świadomość pełnego bezpieczeństwa. Moja głowa odpoczywa oparta o kamienną ścianę. Zbliżasz usta do moich ust. Przymkniętymi oczami patrzę w Twoje duże, śliczne oczy ozdobione długimi, ciemnymi rzęsami, dłonią głaszczę delikatne policzki, na których jest kilkudniowy, zmysłowy zarost. Rozchylam usta, a Twoje ciepłe i szerokie wargi są już na moich spragnionych pocałunków ustach. Ssiesz namiętnie i długo moją wargę. Całujesz mnie długo, namiętnie i głęboko. Wplatam palce w Twoje długie włosy i głaszczę je. Rozpinam Twoją koszulę i już masuję Twoje silne ramiona, i tors. Rękami błądzisz po moich plecach, zbliżasz się do wąskiej talii, wypukłości pośladków, obejmujesz je całe, schodzisz niżej, wkładasz ręce pomiędzy uda. Z rozkoszą pieścisz moje ...
    ... miejsca intymne, a po chwili głaszczesz smukłe uda. Czujesz, jak robię się wilgotna w okolicy łona. Świat dookoła nas wiruje, barwy przenikają się, tworzą nowe, mokre od deszczu kształty. Czuję jakbym mdlała i rodziła się na nowo z przyjemności, i rozkoszy. Zatapiam się w Twoich ustach, w Twoim ciepłym oddechu, zapominając o wszystkich problemach. Delikatnie drapiesz mnie po twarzy swoim kilkudniowym zarostem. Zsuwasz ramiączka mojej sukienki, wyłaniają się nagie, duże, jędrne, nabrzmiałe z podniecenia piersi i różowe sutki. Czujesz dreszcze mojego ciała. Twoje pożądanie rośnie i nie możesz już opanować się, pragniesz mnie coraz bardziej, widzę to w Twoim spojrzeniu. Obejmujesz rękami moje duże piersi i masujesz je całe. Patrzysz na nie z podziwem i palcami drażnisz ich koniuszki, masujesz, ściskasz. Sutki wyraźnie twardnieją, piersi różowieją i powiększają się. Moja skóra błyszczy złotymi kropelkami deszczu. Rozcierasz wilgoć na brodawkach moich piersi. Wiem, że uwielbiasz bawić się nimi. Zaciskasz dłonie mocniej na piersiach, łapiesz sutki między palce i nadal drażnisz je. Zatracam się w odczuwanej rozkoszy. Twój oddech jest coraz szybszy. Słyszę, jak mruczysz i cicho jęczysz. Kąsasz lekko sutki, a ja zagryzam usta. Fale przyjemności powoli płyną w moim ciele. - Jeszcze, chcę więcej, całuj mnie i pieść całą, calutką; dotykaj moje piersi – proszę rozkosznie. – Rób tak nadal – błagam i uśmiecham się do Ciebie zachwycona. Jeden sutek obejmujesz ustami i ssiesz, lekko przygryzasz ...