Spotkanie biznesowe - Opowiadania Erotyczne

Spotkanie biznesowe

... tyłu ręce, po czym rzuciłam go na łóżko. Pochyliłam się nad jego sterczącym kutasem biorąc go do buzi by po chwili skoczyć na niego nabijając się po same jaja. Skakałam po nim w najlepsze, w pewnej chwili zobaczyłam Piotrka stojącego wejściu bez ubrań z sterczącym hujem bo inaczej nie można go nazwać. Przestraszyłam sie że w każdej chwili Adrian może odwrócić głowę, nie przestając w kręceniu dupą na jego kutasie pokazałam Piotrkowi aby się chwilowo schował lecz on nawet o tym nie myślał uśmiechając się pod nosem. Dopiero po kilku minutach schował się za drzwiami wtedy ja zaskakując z męża sięgnęłam ponownie do szuflady wyciągając opaskę na oczy mocno zawiązując ją na nich. Tym razem usiadłam na kutasie Adriana plecami do niego błyskawicznie po ustawieniu się przed oczami miałam prężącego się kutasa asystenta którego połykałam do połowy by od czasu do czasu jęknąć w stronę męża jak by nigdy nic. Piotrek chciał abym wzięła go całego lecz ja stawiałam opory przed krztuszeniem się wiedziałam ze Adrian mógłby się domyśleć. Moja muszelka była szybkim tempem penetrowana przez męża czułam że zaraz odpłynę. Mięśnie zaczęły się powoli zaciskać wtedy Adrian przyspieszył ruchy przestałam robić loda Piotrkowi a całe moje ciało przeszły dreszcze. Cipka wybuchła ciepłym sokiem który spłyną po jadrach oprawcy. Siedziałam lekko sparaliżowana na nim jeszcze kilka minut by ...

... po chwili zejść biorąc go do buzi z całych sił dziękując za orgazm. Przez chwilę zapomniałam o moim asystencie który korzystając z okazji staną za mną spuścił silne na moje czekoladowe oczko i szybkim tempem wciskał kapelusz w odbyt. Ból był ogromny wołający o pomoc w moich ustach robiących dobrze mojemu mężowi starałam się zmienić w jęk przyjemność. To nie było łatwe nigdy nie miałam takiego w pupie do tego ładował go tak szybko jak by był we mnie nie raz, ponownie z moich oczu poleciały łzy.Pieprzył mnie z całych sił ból powoli malał a on na zmianę wkładał w dupę a po chwili do cipki. Nagle mój mąż zaczął wstawać Piotrek wyszedł że mnie oddalając się na bezpieczną odległość za to Adrian dał mi klapsa trzymając cały czas za pośladki przesuną mnie na kąt łóżka podniósł moje nogi do góry i jednym zamachem wszedł w moją cipkę. Tym czasem mój asystent klęcząc na łóżku obok mojej głowy podstawił mi kutasa do buzi, nie myśląc długo zaczęłam ssać jak opętana było mi już wszystko jedno czy mój mąż usłyszy czy też nie. Nagle Piotrek wyciągnąć kutasa z buzi i zaczął spuszczać się na moją twarz, jego sperma była wszędzie ładowała na moich piersiach i spływała z policzka po czym wsadził go z powrotem. Długo nie trzeba było czekać Adrian nie wychodząc z mojej cipki spuszczał się do środka zwalniając swoje tempo gdy wyszedł spora ilość sperma wypłynęła na pościel... :*