Wakacje - Opowiadania Erotyczne

Wakacje

Miałem wtedy około 20 lat, umówiłem się z moimi znajomymi we Władysławowie, jako że mieszkaliśmy od siebie dość daleko umówiliśmy się już tam na miejscu. Nie to jest jednak istotą sprawy, od pewnego czasu czułem pewien pociąg do mężczyzn, nigdy jednak nie miałem z żadnym facetem bliższego kontaktu, postanowiłem przeżyć swój pierwszy gejowski raz na tym wyjeździe. Miałem dość długą drogę gdyż jechałem z podkarpacia, wyjazd zaplanowałem na poniedziałek a więc rano szybki prysznic, śniadanie i w drogę nie uśmiechało mi się jednak jechać taki kawał drogi samemu. Zaraz po wyjeździe zobaczyłem jednak przy drodze autostopowicza, z kartką właśnie "Władysławowo" , zatrzymałem się i po chwili rozmowy chłopak już siedział w moim aucie, był krótko ściętym blondynem o przeciętnej budowie ciała, niczym nadzwyczajnym się nie wyróżniał, jednak było w nim coś takiego co mnie pociągało. Jechaliśmy już około godzinę świetnie nam się rozmawiało. Udało mi się go bliżej poznać. Miał 22 lata, na imię miał Damian, studiował i postanowił wybrać się na wyjazd autostopem na wakacje. Mniejsza o tym... Coś mnie jednak w nim intrygowało, widziałem jego spojrzenia na moje nogi a właściwie na moje krocze, postanowiłem go trochę poprowokować i czasami przy zmianie biegów musnąłem jego kolano, wydawało mi się że zrozumiał moje znaki, ale chyba tak jak ja nie miał odwagi czegoś zaproponować, dalsza podróż przebiegała normalnie, rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym. Zatrzymaliśmy się na stacji benzzynowej ...

... bo chciałem się troche posilić, załatwić potrzebę itd. Weszliśmy razem do toalety, stanęliśmy przy pisuarze zaraz obok siebie, chociaż dalej było kilka wolnych. Ukradkiem zerknąłem na jego penisa, był wspaniały! On chyba to zauważył jednak szybko zabrałem wzrok, bałem się jego reakcji, on w ogóle tego nie skomentował. Wsiedliśmy do samochodu i nasza podróż trwała dalej, na jakieś 10km przed Władysławowem wydarzyło się to na co czekałem cały wyjazd, Damian chwycił mnie za kolano i zapytał jak się rozliczymy za tę podwózkę, od razu zaczęło we mnie buzować, spojrzałem na niego i zapytałem co miał na myśli, odpowiedział że dowiem się później. Zaproponował, abyśmy pojechali na dziką plażę, którą zna w tych okolicach, na samą myśl o tym co tam się będzie działo mój fiut mało nie rozerwał moich bokserek. Dojechaliśmy na wskazane miejsce i to ja w tym momencie wykonałem pierwszy krok. Od razu przyciągnąłem go do siebie i pocałowałem, nasz języki splotły się w namiętnym pocałunku. To było coś niesamowitego! Po kilku minutach tego cudownego wydarzenia, wyszliśmy poza auto. Wyciągnąłem z samochodu koc, rozłożyłem go na plaży i znowu do siebie przywarliśmy, ale tym razem więcej tu było gwałtowności niż namiętności. Ściągnęliśmy sobie koszulki i zaczęliśmy się gładzić po nagich torsach, nie mogłem się już doczekać, zacząłem rozpinać mu spodnie i włożyłem rękę w bokserki. Jego kutas był naprężony i miał spore rozmiary. Wtedy on uklęknął przede mną rozpiął rozporek i zabrał się do roboty. ...