1. Empatia II : Udając dziwkę dzień 2 - wspomnienie 3...


    Data: 08.07.2020, Kategorie: Pierwszy raz Laski Oral Miejsca Publiczne, Sex grupowy Autor: AgaG, Źródło: Pornzone

    ... posadził mnie na sobie pieprząc powoli. Gdy drzwi się otwarły w mój tyłek wbił się psory kutas z paska, ona chwyciła moje piersi wbijając się i zaczeła całować po szyi ściskając sutki i dobijając penisem az do końca zarówno ona jak i jej mąż. Nie trzeba mib yło wiele i doszłam w końcu jęcząc głośno. Wtedy zobaczyłam jak obok podjeżdża samochód w którym siedziała Klaudia. Na mój widok osłupiałą, ale jej keirowcy widać się spodobało. Zaczał ją pieprzyć podglądając jak oni pieprzyli mnie. W końcu ona zadecydowała że teraz ja mam w nią wejśc. Zdjęła pas i wtedy i ja osłupiałam. Pas okazał się majteczkami któe od środka posiadały kołek analny i wibrator dopochwowy całkiem spore. Niezbyt chciałam to zakładać ale ona zrobiłą to za mnie zwłąszcza ze moje dziurki był jeszcze rozwarte i poczułam jak coś lekko wibruje w samym środku mnie. Miałam problemy z ustaniem an nogach ale gdy się ogarnęłam zobaczyłam że Klaudia klęczy na nogach w rozkroku i czeka aż jej klient skończy, prosot na jej twarzy. Nie wiem co ona z nim ustaliła ale tak mnie to podnieciło że wbiłam się w moją kobietę jednym ruchem. Zaczełam jak szalona ją pieprzyć, a jej mąż podłapał i po chwili oboje niczym zwierzęta ją pieprzyliśmy, mimo ze dość szybko prosiła o koniec nie rpzestaliśmy. Trwało to kilkanaście minut aż padnęliśmy z wycieńczenia, a jego żona leżała nieruchomo na podłodze. On ubrał sie, aj tez iw róciłam na swoje miejsce a oni zniknęli.
    
    Stojąc ponownie pod neidźwiednikiem po chwili zjawiła się Klaudia i ...
    ... Złoty.
    
    - Dobra suczki czas do domu. Prysznic i o 18 macie być w klubie.
    
    - Co ? - spytała Klaudia
    
    - A na co liczyłąś ze to koniec ?
    
    Śmiejać się zwinął nas do samochodu i ruszyliśmy w stronę Opola. Gdyd otarłyśmy do domu okazało się że mieszka tma oprócz nas sporo innych dziewczyn. Było kilka pokoi z łóżkami i szafkami, no coś na wzór szatni. Duży pokój w srodku 20 łóżek, każde przy scnianie ma szafę i szafkę, a niektóe jeszcze szafki rpzed łóżkiem. Łóżka tanie i proste, szafy zresztą też. Dodatkowo kilkanaście łązienek i ogrom dziewczyn z różnych stron. Złoty zabrał nam 90 % wypłaty jako swoją cześc, a reszte za zwrot kosztów któe musiał ponieść po czym pociągnął mnie pod prysznic. Zamiast kąieli po prostu dobrał się do mojego tyłka. Skończył szybko i wyszedł a ja wróciłam pod prysznic w celu umycia się wtedy w drzwiach stanęła Diana.
    
    - Cześć Aga. JEdnak jesteś ? - spytała rozbierajac się i wchodząc pod prysznic.
    
    - Tak.
    
    - Dlaczego ? - spyała zaczynając mnie dotykać i powoli myć.
    
    - Bo chcę ci pomóc.
    
    - Wiesz ja jestem nimfomanka i nei miałabym nic przeciwko jeśłi robiłąbym to z włąsnej woli.
    
    - Spokojnie za 6 dni będziesz wolna. - mówiąc to poczułam jek wcisnęła dwa palce do mojej cipki i jeden do mojego tyłka, znowu zrobiło mi się przyjemnie
    
    - Ja wiem jak sprawić Ci przyjemność, umiem się odwdzięczyć.
    
    - Mhmmm czuuuję. Nie przestawaj. - i zaczełą mnie pieścić dość znacząco i wyjątkowo przyjemnie
    
    - Jeśli serio będę wolna, chciałabym pracować ...