-
ja i mamusia:)
Data: 12.07.2020, Kategorie: Rodzinka, Autor: Anusia, Źródło: Fikumiku
... głowę na jej piersiach. Aż dygotałam z podniecenia. Tak jak wtedy mokro jeszcze nigdy nie miałam. Po chwili mamusia się położyła na plecach i położyła nogi na moich ufach. Miała je rozchylone i miałam doskonały widok jej szparki. Świeciła się, widziałam to, była wilgotna. Zamknęła oczy i usnela. Musiałam wykorzystać sytuację. Rozsunęłam jej trochę mocniej nogi i delikatnie dotknęłam jej szparki. Upewniłam się, że jest mokra. Jeździłam po niej paluszkami. Rozsunęłam szok szlafrok na cycuszkach by były widoczne i na wierzchu. Podwinęłam go na dole aż na brzuszek by nie przeszkadzał. Zaczęłam masową swoją szparke. To było bardzo fantastyczne i podniecające uczucie. Słyszałam jak oddech mamusi stał się szybszy. Po długim wahaniu zaczęłam powoli i delikatnie wkładać to środka paluszek. To samo czyniłam z moja cipka druga ręką. Gdy wszedł cały zaczęłam nim poruszać zwiększając co ruch tempo. Spojrzałam na twarz mamusi. Miała rozchylone usta i oddychała głęboko. Włożyłam więc w obie szparki po drugim paluszku. Ciężko było na raz zabawiać siebie i robić mamie palcówke ale jakoś dawałam radę. Przerwałam i delikatnie rozszerzyłam szerzej nogi mamusi i zbliżyłam głowę do jej mokrej norki. Zaczęłam delikatnie lizac. Cudownie pachniala a smakowała nieziemsko. Mama jękła przez sen, wtedy mi się tak wydawało lecz po tym usłyszałam słowa nie przestawaj cukiereczku, rób tak mamusi, liz mamusi cipke, włoż głęboko ten boski jezyczek mówiąc te słowa chwyciła mnie za głowę i docisnęła do swojej ...
... myszki. Zmierzałam się i to bardzo ale byłam za bardzo podniecona by nie spełnić próśb mamusi. Lizalam jak opętana jej myszkę, wkładałam język tak głęboko jak tylko mogłam, lizalam jej guziczek wkładając trzy paluszki do jej wnętrza. Zaczęła głośno jeczęc. Zaczęła dochodzić. Mocniej docisnęła jedną ręką moja twarz to cipki a druga wyjęła swe piękne cycuszki. Mocno poruszała biodrami. Cały czas powtarzała nie przestawaj córeczko, dochodzę, nie zwalniaj cukiereczku głośno krzyczała, zaczęły targac nią fale silnego orgazmu, unosiła biodra wysoko, wyginała ciało i do tego wszystkiego cudownie krzyczała, leczała, wzdychała i co nie tylko. Gdy przeszła ostatnia fala rozkoszy powiedziała, że zrobiłam jej fajne przedstawienie, że wszystko widziała i słyszała, że oparła się o drzwi i też masowała swoją szparke, że podnieciły ją słowa swojej małej córeczki, że wyobraża sobie jak mnie zadowala. Pocałowała mnie, rozebrała się do naga i zdjęła ze mnie szlafrok. Pchnęła mnie na łóżko, leżałam na plecach a mamusia rozchyliła mi nogi. Położyła dwa palce na czułym punkcie i zaczęła od razu szybko poruszać. Od razu odpłynęłam i zaczęłam jeczęc. Włożyła z zaskoczenia dwa paluszki i równie intensywnie wkładała je wewnątrz mnie lizac górę mojej cipki. Przestała i włożyła bardzo głęboko swój język we mnie. Widziałam, że sekundy dzielą mnie od szczytowania. Przerwała. Podniosła się wyżej i zaczęła mnie namiętnie całować mówiąc po chwili a teraz cukiereczku spełnie Twoja fantazję przy której doszłaś ...