Krzesło
Data: 17.07.2020,
Kategorie:
Dojrzałe
Autor: Wolff98, Źródło: Fikumiku
... każde muśnięcie Jej ciała , jej piersi , jej ust zbliża mnie do apogeum . Jej biodra zwalniają tępo i w końcu uwalniają moją męskość . Kobieta obraca się teraz tyłem do mnie i czuje jej pośladki na moim brzuchu . Ociera się chwilę o mnie . Jej dłoń znowu przytrzymuję mojego członka i nakierowuje go na swoje wnętrze . Jej uda w rozkroku mocno ściskają boki moich ud nie pozwalając swej właścicielce całkowicie pochłonąć mego członka . Zatrzymuje się chwile po wejściu zatrzymują w swej kobiecości tylko żołądź . Jej dłonie pieszczą teraz swoje ciało , piersi , brzuch i uda . Jej prawa dłoń pieści sutek , potem pierś , podbrzusze i przechodzi do wzgórka czarnych krótkich włosków w których tkwi mój pulsujący i pękający od podniecenia członek . Dłoń przesuwa się po wilgotności Jej kwiatu i dalej po mojej męskości , dalej w dół, aż obejmuje moje jądra . Wraca do wzgórka włosków i dotykiem daje przez dłuższą chwile rozkosz swej pani , po czym zsuwa się do moich jąder . Pochylam lekko głowę do przodu i zaczynam pieścić jej plecy , ustami , językiem . Słysze Jej podniecenie , Jej oddech staję się coraz szybszy . Aaaaaach i syk wciąganego powietrza staje się coraz szybszy i dłuższy . Kobieta nie pozwala sobie jednak na więcej i mój członek pozostaje tylko lekko ...
... wsunięty w Jej wilgotność . Jej dłonie już nie odwiedzają mojego ciała i skupiają się na rozkosznym pieszczeniu kobiecych sfer erogennych . Trwa ten spektakl kilka chwil po czym czuje jak Jej ciało wygina się , napręża , Jej oddech zamiera na kilka sekund , po czym zwalnia uścisk ud i opada na mnie całym ciałem . Moja męskość zagłębia się w niej . Odczuwam silną fale rozkoszy która wstrząsa mną , ale jest to za mało abym eksplodował . Kobieta czuje jak pulsuje w jej wnętrzu ale nie robi nic . Długą chwile rozkoszuje się przeżyciem które tkwi w Jej umyśle .Jest nieruchoma , tylko piersi unoszą się w rytm oddechu który powoli uspakaja się . Napinam mięśnie chcąc skończy to co zaczęła Ona , czuje , że jestem blisko i zaraz uwolnię swą ekstazę która zaleje moje ciało, gdy nagle kobieta unosi biodra i uwalnia mnie . Jestem prawie na szczycie , już go widziałem ale on niespodziewanie oddalił się . Silne podniecenie tkwi we mnie przez kilka sekund po czym stacza się powoli w dół . Drzwi otwierają się , śwista zawiasów i głuchy stuk puszczanej klamki . Kobieta odeszła i po chwili opuszcza mnie zapach kwiatów . Pozostaje tylko moje ustępujące powoli , ale niezaspokojone pragnienie . Zostaję sam , wraz z niemym świadkiem i uczestnikiem tej sceny , krzesłem .