1. Agnieszka i jej mężczyźni cz2. Kontynuacja...


    Data: 23.07.2020, Kategorie: Rodzinka, Autor: Aga, Źródło: Fikumiku

    ... zaczęła kręcić kółeczka języczkiem po czerwonej główce – ciekawe czy to prawda, że kutas ojca zawsze smakuje najlepiej? - Heh, nie wiem....musiałabyś zapytać innych swoich rówieśniczek które próbowały kutasów swoich ojców... - Szkoda, że żadnej nie znam.....miałabym chociaż z kim powymieniać wrażenia.....z moimi kumpelami raczej o tym nie pogadam... - Boisz się, że by cię nie zrozumiały? - Jestem o tym przekonana.....nikt kto się nie znajdzie w podobnej sytuacji tego nie zrozumie.....absolutnie nikt..... - Jesteś tego pewna kochanie? - Na sto procent. Nie wyobrażam sobie jakby na przykład Lidka miała uprawiać seks ze swoim tatą...bo niby dlaczego miałaby to robić? - No nie wiem, może z ciekawości, z chęci przeżycia czegoś innego? – domyślał się ojciec. - Eee, nie wydaje mi się, żeby była tego aż tak ciekawa. Może robiła to kiedyś w wyobraźni, ale na pewno nie ciekawiło ją to tak bardzo by rozkładać przed swoim ojcem nogi. Poza tym jej facet jest ponoć tak hojnie obdarzony przez naturę, że Ulka nie ma powodu skupiać się na innych męskich członkach. - Heh, wiesz, rozmiar to nie zawsze najważniejsza rzecz.....taka kobieta może pragnąć zupełnie innych doznań, wręcz przeciwnych do tych które ma na co dzień.... – tłumaczył ojciec. Chociaż sam podzielał opinię córki, jej koleżanki raczej nie miały w głowach tego typu seksualnych fantazji. - Można by nad tym dywagować całą noc..... – stwierdziła po czym ponownie zatkała sobie usta penisem taty. Trzymając go w ich wnętrzu czekając ...
    ... na upragniony wytrysk zaczęła sobie wyobrażać jak Ulka obciąga pałę swojemu tacie. Znała go bardzo dobrze, wiele razy z nim rozmawiała gdy odwiedzała koleżankę w młodości. Teraz robiąc loda swojemu ojcu w rzeczywistości, wyobrażała sobie jak Ulka robi go swojemu. Widziała tę scenę w głowie tak wyraźnie, jakby rzeczywiście była kiedyś jej świadkiem. Ulka klęczała przed ojcem patrząc na niego swoimi wielkimi również błękitnymi oczami a jej szeroko otwarte usta wypełniał jego penis. Nagle jej przyjemne rozmyślania przerwała wyczekiwana chwila ojcowskiego wytrysku. - Ohhh.....uwaga leci! – niemalże krzyknął ojciec po czym zaczął tryskać spermą głęboko w gardło córki. Aga wepchnęła go jeszcze głębiej tak, że prawie nie musiała nic połykać bowiem będąc pod tak silnym ciśnieniem sperma ojca od razu wędrowała wzdłóż jej przełyku prosto do żołądka. Tam też kończyła swoją podróż jako swego rodzaju przekąska. - No...to kolacja z głowy.... – odrzekła Aga gdy wydobyła z gardła szybko opadającego z sił kutasa taty. Widać był już potężnie zmęczony. Na koniec oblizała dokładnie okolice warg na których zalegiwały resztki nasienia i je także połknęła. - Uważaj, bo się przejesz..... – rzucił żartem ojciec. Jak za każdym razem był oszołomiony faktem, że własna córka właśnie połknęła całą wyprodukowaną przez niego spermę i zrobiła to z wielkim apetytem. Nie wiedział skąd się to u niej brało. Ta chęć picia jego spermy, dzikiego ssania jego członka czy też ostrego seksu....musiało ją to faktycznie ...
«1234...21»