1. Była wychowawczyni ;)


    Data: 23.07.2020, Kategorie: Dojrzałe Autor: tenonznia... ;), Źródło: Fikumiku

    Siemanko. Jestem Paweł, mam 20 lat i obecnie jestem w technikum w klasie maturalnej. Jednego dnia mieliśmy dzień wolny od szkoły, była to o ile dobrze pamiętam środa. Stwierdziłem więc ze odwiedzę gimnazjum, głównie chodziło mi o była wychowawczyni, która bardzo lubiłem i cenilem bo gdyby nie ona to nie skończył bym 3 klasy gimola. Poszedłem do klasy w której uczyła. Idealnie trafiłem ponieważ miała okienko. Gdy kończyłem miałem 16 lat czyli wiek w którym bardzo mocno buzują hormony. O Pani Kasi najczęściej miałem fantazje i myślac o niej robiłem sobie dobrze. Wszedłem do klasy. Ucieszyła się na mój widok. Okazało się ze ma dwie wolne lekcje i chce je wykorzystać na uzupełnianie jakichś tam papierów. Dużo wspominalismy i wtedy w końcu podziękowałem jej za ta wielka pomoc. Powiedziałem ze bardzo chce jej się za to odwdzięczyć i zrobię wszystko o co mnie poprosi. Ma około 40 lat, typowa prosta zadbana kobieta o pospolitej urodzie. Nie mam pojęcia dlaczego akurat ona działała na mnie tak pobudzająco. Spojrzała się na mnie. Chwilę pomyslała i zapytała czy naprawdę wszystko bez wyjątkow zrobię o co ona poprosi. Zapewniłem ja. Wtedy zapytała -'nawet jeśli będę chciała zobaczyć w całej okazałosci Twoje przyrodzenie?'. Wiadomo co odpowiedziałem. Zakluczyla drzwi od klasy i powiedziała bym zdjął spodnie i bielizne. Zrobiłem to. Mój przyjaciel powoli budzil się. Robił się coraz większy. Widziała to. Zapytała czy może dotknąć i oczywiście pozwoliłem jej. Zaczela go masować. Robiła to ...
    ... coraz intensywniej. Wolna rękę miała między udami na sukience i widziałem jak delikatnie ugniata swoją myszkę. Przybliżyla się. Wzięła go do ust. Chwyciłem ja za głowę i nadałem jej rytm. Przerwala, zacząłem ściągać jej bluzke jedną i druga i stanik. Miała małe ale śliczne piersi. Rozebralem się cały. Ona zdjęła spódniczke i została w samych majteczkach. Czerwone koronkowe figi. Rozszerzyla nogi i powiedziała - zrób dobrze swojej byłej wychowawczyni kochany, pragnę tego. Spełniłem prośbę. Wszedłem między jej nóżki, zdjąłem figi i zacząłem bardzo dokładnie zajmowac się językiem i ustami jej cipka. Miała krociotkie włosy łonowe ale to jakoś mnie podniecalo. Chyba bardzo jej tego brakowało bo doprowadziłem ja w ten sposób dwa razy. Musiałem co chwilę ja uciszać bo nie panowala nad rozkoszą. Chciała więcej. Pchnela mnie na biurko. Położyłem się a ona na mnie usiadła i zaczela od razu bardzo mocno i szybko mnie ujezdzac. Czułem jej cale wnetrze. Była cudownie mokra i w miarę ciasną a ma dwójkę dzieci. Zmieniliśmy pozycje. Oparla się o tablice i wypięła tyleczek. Wszedłem w nia bardzo mocno. Poprostu się z nia piepszyłem. Widziałem ze ona tego chce. W ten sposób razem doszliśmy. Ona 3 raz a ja pierwszy ale tak intensywnie nie odczuwałem jeszcze przyjemności. Zaczęliśmy się całować. Długo i namiętnie. Potrzebowała czułości, widziałem to po jej zachowaniu. Doprowadziła mnie do mojego drugiego szczytu lodzikiem i się ubralismy. Szczęśliwi i spełnieni. Od tego zdarzenia minely jakieś 2 ...
«12»