Mój pierwszy trójkącik
Data: 25.07.2020,
Kategorie:
Pierwszy raz
Oral
Sex grupowy
Wytryski
Autor: gda92, Źródło: Pornzone
Mam na imię Marta i opowiem Wam dziś historię o tym, jak po raz pierwszy w życiu spróbowałam czegoś niemoralnego, nienormalnego, być może nie przystojącego porządnej dziewczynie, ale za to ogromnie podniecającego i niezwykle przyjemnego. Tym czymś, co wiele osób fascynuje i wiele osób oburza, jest seks w trójkącie. Los chciał, że trafiłam na chłopaka, którego fantazją było właśnie miłe spotkanie we trójkę. Dawid, bo tak ma mój ukochany na imię, jest dla mnie bardzo dobrym chłopakiem. Trwa przy mnie, wspiera mnie, prawdziwie mnie kocha. Jego zainteresowanie trójkątem pojawiło się u niego dopiero po kilku latach związku. Pewnego razu po prostu mi się przyznał, gdy rozmawialiśmy o fantazjach erotycznych, że chciałby spróbować trójkąta ze mną i z jego najlepszym przyjacielem – Michałem. Potrafiłam zrozumieć Dawida – wszak każdy ma prawo do marzeń, tych erotycznych także – ale początkowo nie byłam zadowolona. Nie chciałam trójkąta, bo nie byłam wtedy tego typu dziewczyną. Kochałam seks i robiłam w łóżku nie jedne ostre rzeczy, ale wszystko to było z miłości i z moim ukochanym partnerem. Nie mogłam się przełamać, żeby rozebrać się przed kolegą, żeby pozwolić mu się dotykać, pieścić, bzykać, a jeszcze robić dobrze jemu i równocześnie patrząc w oczy mojemu chłopakowi. Nie mogłam, ale tylko do czasu… Pewnego wieczoru, gdy trochę z Dawidem podpiliśmy, by się odprężyć, zaczęliśmy dosyć standardową grę wstępną. Całuski po uszach, po szyjce, głaskanie po ramionkach… I nagle Dawid ...
... zaproponował, że możemy obejrzeć pornosa, bo wie, że kiedyś lubiłam oglądać filmy amatorskich par. Trochę się zdziwiłam, ale pomyślałam, że nie mam nic przeciwko. To tylko film. A no i zobaczę w nim fajnego aktora z dużym… talentem, a to w połączeniu z prawdziwym członkiem mojego chłopaka byłoby super opcją na miły wieczorek. Tak wiec włączyliśmy laptopa, a na nim jedną z najpopularniejszych stron z filmami dla dorosłych. Nikt z nas nie mógł niczego zaproponować, więc po prostu wzięliśmy jeden z pierwszych filmów na stronie głównej. Los chciał, że był to film właśnie z trójkątem. Jedna dziewczyna i dwóch chłopaków. Od razu zauważyłam uśmiech na twarzy Dawida, sama też się uśmiechnęłam, bo już wiedziałam, co temu kochanemu zbokowi chodzi po głowie. Zaczęliśmy się całować i dotykać po czułych miejscach, a w międzyczasie zerkaliśmy na film. To, co tam zobaczyłam, zmieniło moje nastawienie i wyobrażenie o zabawie trzech osób. Do tej pory wyobrażałam sobie to jako ostrą orgię, gdzie dziewczyna jest traktowana jako seks-lalka bez uczuć. Myślałam, że jest to mniej więcej tak, że dziewczyna jedynie wypina się na pieska, jeden facet puka ją ostro od tyłu, a w tym czasie ona musi jeszcze dławić się penisem drugiego gościa. Prawdę mówiąc, mój Dawid mówił mi, że nie o to mu chodzi. On chciałby robić to delikatnie, z olbrzymią ilością pieszczot dla mnie. Niemniej jednak, nie mogłam w sobie wyprzeć tego wyobrażenia, aż obejrzałam ten film. Aktorzy pieścili tam swoją partnerkę bardzo delikatnie i ...