1. Czeskie... i wakacje!!! cz.2


    Data: 26.07.2020, Kategorie: Pierwszy raz Nastolatki Sex grupowy Autor: lesz36, Źródło: Pornzone

    - Twoja Kasia chciała być a nawet tam napisała, że była na miejscu tych cyganek co pieprzyłeś je w Bułgarii.
    
    No wiesz tak sobie wyobrażała, że to ją ruchasz. Opisywała wrażenia, jak to jej dogadzasz i takie tam. I co ty na to?
    
    - Kocham swoje córki i nie wiem czy zdecydowałbym się wsadzić kutasa w ich szparki. A jak te młodzieńcze jej fascynację, kiedyś ustąpią i co wtedy? Wyjdzie za mąż i co? - powie mężowi, że rżnął ją własny ojciec??? Bo nie będzie chciała mieć tajemnic przed nim!!!
    
    Kim ja będę w jego oczach??? Wiem, że czasami zwierzęca żądza wypiera z umysłu rzeczywistość, ale dopóki ja steruję kutasem on nie wejdzie w szparki moich córek.
    
    No Viki mogę jebać choćby zaraz...- i się zaśmiałem.
    
    - Fajna dupa z niej, też chcę jej skosztować... i masz rację co do córek zostawmy je innym, zobacz ilu tu chętnych.- dodała.
    
    - Widzisz tego młodziaka! Niezła fujara mu wisi... ciekawe jaki będzie jak mu stanie???
    
    - No na pewno kilka centymetrów większy z uśmiechem - dołożyłem.
    
    - Ale czy też grubszy? - dodała żonka.
    
    - Nie darujesz? musisz znaleźć okaz podobny do wielkiego ogiera?
    
    - No !!! pocierając udami dodała...- jeszcze go czuję!!! Bo wibrator to nie
    
    to samo co naturalny i z odpowiednią posturą.
    
    - Jak taki ci zapnie to wszystko buzuje w środku... i się zaśmiała.
    
    - A co wczoraj ci się nie podobało?
    
    - Nie no było mocno z impetem, ale brakowało kolesia z większym rozmiarem.
    
    - Mam rozumieć, że szukamy dalej? - i teraz ja się ...
    ... zaśmiałem.
    
    Ten wieczór spędziliśmy we własnym gronie, rozmawiając o seksie i nie tylko. Żona przy mojej pomocy wytłumaczyła Kasi, dlaczego nie możemy uprawiać seksu między sobą... wyłączając Viki.
    
    Oczywiście dopuszczamy delikatne pieszczoty, pocałunki i na tym koniec.
    
    Fantazjować możemy o wszystkim, niektóre może kiedyś zrealizujemy.
    
    Czas pokaże!!!
    
    Kolejny dzień spędziliśmy razem, wszyscy spacerując obserwowaliśmy...
    
    odpowiednie rozmiary.
    
    Teraz nie tylko żony uwagę zwróciła niezła wisząca fujara młodziaka.
    
    - O patrzcie! - hojnie obdarzony, zauważyła Ola.
    
    - Uuu ma holkę... zaśmiała się Viki.
    
    - A żona dodała - chcę go mieć i co wy na to?
    
    - My też chcemy chórem odpowiedziały dziewczynki.
    
    - Tylko ciekawe jak go zwabicie w swoje sidła? spytałem.
    
    Rozłożyliśmy ręczniki niedaleko upatrzonego celu.
    
    Dziewczyna naszej ofiary też nieźle się prezentowała.
    
    Czarnulka z ładnym biustem była teraz konkurentką, dla moich dziewczyn.
    
    Wszystkie cztery prężyły się, wyginały eksponując swoje wdzięki.
    
    Chłopak wodził po nich wzrokiem, ale tylko tyle dostały dziś od niego.
    
    Przyciągały natomiast uwagę innych panów, ale one nie były zainteresowane.
    
    Po wspólnej kolacji, dziewczyny zajęły się swoimi sprawami a ja poszedłem do bufetu na małe piwko.
    
    Przy jednym stoliku siedział nasz cel ze soją dziewczyną.
    
    Zamówiłem piwo przy bufecie.
    
    Chłopak usłyszał, że mówię po polsku i sam mnie zaczepił.
    
    - O witam krajana - zaczął.
    
    - Witam... a my... myśleliśmy, że ...
«1234...9»