-
Jak to było z harcerkami
Data: 05.08.2020, Autor: kamil94, Źródło: Lol24
... odpowiedziała. – No wiem, wiem. I tak tu nikt nie przyjdzie, bo do najbliższej wioski jest około 5 km odpowiedziałem. – Okej, to może po prostu posiedźmy w tej przyjemnej wodzie i pogadajmy – powiedziała Ania. – Dobra to o czym chcesz gadać ? – powiedziałem. – No na przykład, o tym co Ci się tam stało jak jeszcze byliśmy na brzegu – odpowiedziała z uśmiechem. – No, bo wiesz bardzo mi się podobasz, jesteś piękna dziewczyną, a kiedy zdjęłaś ten ręcznik, to zobaczyłem Cię pierwszy raz w kostiumie kąpielowym, prawie na zawał nie zszedłem, masz bardzo piękną figurę. – powiedziałem nieśmiało. – Naprawdę Ci się podobam ? To dlatego to wybrzuszenie w Twoich bokserkach. Wiesz nikt mi jeszcze nie powiedział, że mam piękną figurę, dziękuję. Wiesz, od jakiegoś czasu też Cię obserwuję i też mi się podobasz. – odpowiedziała Ania z najpiękniejszym uśmiechem jaki dotąd widziałem na Jej twarzy. Ania do mnie podeszła i pocałowała mnie w usta, ja odwzajemniłem, ale z języczkiem. Całowaliśmy się tak chwilkę, po czym Ania wyszła na brzeg i rozłożyła swój ręcznik na trawie po czym się na nim położyła na plecach i zaczęła opalać. Też wyszedłem i poszedłem po swój ręcznik, po czym rozłożyłem się obok Ani. – Kamil bo wiesz, ja się troszkę wstydzę Cię o to zapytać, ale… - powiedziała Ania i lekko posmutniała – Mów śmiało, przecież jesteśmy tu sami, Twoja przyboczna wróci dopiero po zachodzie słońca, mów przecież Cię wysłucham – powiedziałem. – No dobra, wiesz jak zobaczyłam to Twoje ...
... wybrzuszenie na bokserkach to chciałam bardzo zobaczyć, co się tam za tymi bokserkami kryje, ale bałam się Ciebie o to zapytać czy byś pokazał. Nigdy jeszcze nie miałam chłopaka, bo większość się boi do mnie podejść i zagadać, bo podobno jestem ładna – odpowiedziała Ania. – Dobrze pokażę Ci ale pod paroma warunkami okej ? – powiedziałem. – Dobra, zrobię wszystko – powiedziała. – Po pierwsze Ty też się rozbierzesz, po drugie nikt się nie może o tym wszystkim dowiedzieć i po trzecie będziesz musiała mi zrobić dobrze – powiedziałem. – No dobra Niech Ci będzie, obiecuję – powiedziała Ania i zaczęła ściągać swój strój a ja swoje bokserki. - Wiesz Ania, masz bardzo piękne piersi, wprost idealne, o widzę że się golisz tam na dole. - powiedziałem z wielkim uśmiechem. – Dziękuję, a Ty za to masz dużego penisa, mogę go wziąć do ręki ? – powiedziała niepewnie Ania. – Tak możesz, a nawet weź go do buzi, będzie mi wtedy bardzo przyjemnie. I tak też zrobiła. Ja w tym czasie pieściłem rękoma jej piersi. Ania przestała robić mi loda i zmieniliśmy pozycję. Teraz to ona leżała a ja zacząłem jej delikatnie lizać cipkę. – Ummmm, jeeeee. Jakie to przyjemne Kamil. Szybciej, proszę. Jak usłyszałem tak też zrobiłem. Lizałem jej coraz szybciej cipkę i ssałem. W końcu postanowiłem nie mówiąc jej o tym włożyć jej do cipki jeden palec i tak ją masturbowałem. Ona tak wzdychała, że można było ją słyszeć na kilkaset metrów. W końcu przeżyła orgazm i fala soczków wylała się z jej dziurki. – ...