Erotyczne życie nie tylko rodzinne - Opowiadania Erotyczne

Erotyczne życie nie tylko rodzinne

... dzieciakach najmniejszego zainteresowania/. Innym znów razem gdy umieściłem mego siusiaka w muszelce mojej dziewczynki i powolutku ją namaszczałem, zauważyłem że z za pobliskich krzaczków obserwuje nas może 12 może 13 letni chłopak niezmordowanie molestując swojego kutaska. Sytuacja ta nieco mnie z deprymowała, ale nie widzą w pobliżu nikogo innego postanowiłem dać mu tę przyjemność obserwując jednocześnie jego poczynania. Po jakimś czasie chłopię zakwiliło śmiesznie wygięło się w łuk i trysnęło w naszym kierunku odrobiną białego mleczka. Dla mnie tego było już za dużo, przymknąwszy oczy stęknąłem głośno i napełniłem moją kochaną cipeczkę swoja emulsją. Gdy otworzyłem oczy za krzakami nie było już nikogo. Jakiś czas po ślubie, moje kochanie przyznało mi się że szwagier parę razy próbował się do niej dobierać, a że mnie parę razy również z darzyło się po molestować jego Gosię /jak już wspominałem to także niezła dupeczka/ i już nie raz widzieliśmy się w akcji postanowiliśmy zaproponować im pewien układ. Jako że szwagierka, będąc pielęgniarką, między dyżurami czasami wpada do nas nieco się przespać, wykorzystaliśmy to żeby przedstawić jej nasz pomysł. ,,Po następnej imprezie śpimy w jednym łóżku i kochamy się w swojej obecności, a ona ma przekazać ten plan Jerzykowi,,. Trochę była zaskoczona taka propozycją, ale po wyjaśnieniu swojej siostry że skoro nas ciągnie do partnerek tego drugiego to trzeba z tym coś zrobić żebyś my nie musieli kombinować coś na boku, zgodziła się ...

... porozmawiać z mężem. Jak się rzekło tak też się i stało. Po kolacji na której coś tam wypiliśmy dla śmiałości, wzięliśmy prysznic, jednopłciowy, to pomysł naszych pań. Do łazienki wszedłem jako pierwszy. Po zdjęciu szlafroka wszedłem do kabiny, po chwili do łazienki wszedł Jerzyk, goły jak go stworzono. W kabinie, po mimo jej znacznych rozmiarów, w czasie mycia dotykaliśmy się częściami ciała, umyliśmy sobie nawzajem plecy i wytarłszy się nawzajem w wyśmienitych humorach wróciliśmy do sypialni, a tam nasze rusałki nie mogąc się nas doczekać oglądając gorące sceny filmowe delikatnie się pieściły na wzajem. Ujrzawszy nas wypluskanych, szybciutko pobiegły do łazienki. Po powrocie to z kolei one ujrzały nas bawiących się swoimi ptaszkami. Nie zwlekając dłużej dołączyły do nas, każda do swojego partnera. Jako że cała sytuacja nieźle nas rozgrzała obydwie nasze pałki były gotowe do dzieła. Jerzyk od razu podstawił ją swojej Gosi do całowania, ja natomiast zająłem się cipeczką mojej Basi, która mocno już się śliniła. Zacząłem delikatnie smyrać ją języczkiem, najpierw dokoła zewnętrznych fałdek, potem wzdłuż szczelinki, a następnie po płatkach słodziutkiej różyczki. Basia zaczęła cudownie wzdychać obserwując jednocześnie jak jej siostrzyczka szlifuje kutaska Jerzyka. Ja zacząłem wsuwać mojej Basi, jednocześnie liżąc jej koralik, najpierw jeden potem dwa palce do cipki, a następnie jeden palec do wcześniej naślinionej pupki. Gosia liżąc w tym czasie jajka Jerzyka zastygła na chwilę ...