1. Dzika Weronika cz. 1


    Data: 21.08.2020, Kategorie: Zdrada Autor: Toten Totem, Źródło: SexOpowiadania

    Historia ta miała miejsce pewnego wyjątkowo zimnego, grudniowego wieczora u mnie w domu. Mieszkamy z narzeczoną w domku jednorodzinnym w Józefowie pod Warszawą i ze względu na brak ogrzewania gazowego, trzeba palić w tradycyjnym piecu co wiąże się z częstymi wizytami w piwnicy, przewalaniem węgla itp. Praca ta rzecz jasna spadała zawsze na mnie. Piwnica ta to również jedyne pomieszczenie w domu, w którym można palić papierosy.W sobotę wieczorem miała do nas wpaść moja kuzynka jak również wieloletnia przyjaciółka mojej narzeczonej. Jak się zapowiedziała tak uczyniła i usłyszeliśmy dzwonek około godziny 19. Dużo było do opowiadania, bowiem nie widzieliśmy się całe wieki. Aby rozmowa szła nam gładziej zaproponowałem Martinii Asti, którego kilka butelek zalegało w moim barku.Weronika, tak na imię ma moja kuzynka, wyglądała oszałamiająco. Długie, wyprostowane blond włosy spływały jej po plecach aż do pasa. Ubrana była w białą, lekko prześwitującą koszulkę, z pod której widać było stanik. A stanik ten miał co trzymać! Okazały biust sterczał dostojnie i zdawał się namawiać człowieka aby posiadł go niezwłocznie. Jakby tego było mało koszula jej rozpięta była lekko, przez co widać było jej opalone ciało i maleńki acz bardzo urokliwy pieprzyk na jej piersi. Wspaniałe pośladki nosiły znamiona treningu na siłowni i zapakowane były w obcisłe dżinsy w klasycznym kolorze. Jej wielki brązowe oczy omiatały swym spojrzeniem salon, w którym siedzieliśmy.Wraz z kolejnymi butelkami Asti atmosfera ...
    ... robiła się coraz bardziej leniwa i rozluźniona. Dziewczyny plotkowały zawzięcie w czasie, gdy ja musiałem często schodzić na dół do pieca, aby w nim nie zgasło. Po osuszeniu jednej z kolejnych butelek mojej narzeczonej zaczęła się kiwać głowa.- Michałku powiedz mi, czy tu u was to się pali? - zapytała mnie Weronika patrząc na mnie swoimi wielkimi oczami. - Nie bardzo, w domu to w ogóle wykluczone. Ewentualnie możesz zejść do piwnicy zapalić. - odpowiedziałem stojąc nad nią i bezceremonialnie patrząc się w jej wielkie cycki. - A pójdziesz ze mną, co? Boje się piwnic, tata mnie zamykał w piwnicy za karę jak byłam mała. Natalia nie masz nic przeciwko? - Weronika obróciła głowę w stronę mojej narzeczonej.- Nie, nieeee, idzcciee - wystękała moja partnerka zwijając się w kłębek na sofie.Otworzyłem drzwi do piwnicy i zapaliłem światło, puszczając moją kuzynkę przodem.Gdy zeszliśmy na sam dół stało się coś czego nigdy bym się nie spodziewał! Kuzynka raptownie obróciła się do mnie, zarzuciła mi ręce na szyję i zaczęła mnie bezceremonialnie całować. Cóż, jestem facetem. Co miałem zrobić? Powiedzieć - nie przestań? Tylko w naiwnych lekturach i bajkach dla dzieci mężczyźni tak robią. Ja jak ją dzisiaj tylko zobaczyłem pomyślałem, że bym się z nią przespał. Ot, tak to już jest.Weronika zdjęła jedną rękę z mojej szyi i położyła mi ją na klatce piersiowej zsuwając ją powoli coraz niżej. Ja ze swojej strony byłem na etapie podróżowania rękami po jej plecach.Nie minęła chwila jak diablica ta ...
«123»