"Kobietka do okiełznania 1"
Data: 23.08.2020,
Kategorie:
BDSM
Autor: ralfik5, Źródło: xHamster
... kolcem w palec. Gdy dokładnie jej przyjrzała się z przerażeniem stwierdziła, że kwiat ma nadzwyczaj dużo kolców…Dlaczego?
III
Co noc ubierała na siebie koszulkę nocną albo t-shirt i każdego ranka budziła się naga, a odzienie leżało podarte na strzępy obok jej łóżka. Ale nie chciała odpuścić nawet w tak błahej sprawie i co noc nasuwała coś na swoje ciałko. Z przerażeniem myślała, że będzie musiała wydać majątek na koszulki, ale za nic w świecie nie chciałaby wygrał, nie chciała dać mu tej satysfakcji. Za każdym razem, gdy się budziła, na jej szyi założona była obroża, choć sama nigdy jej nie ubierała.
Mijały dni… któregoś razu obudziła się a na jej ciele nadal znajdowała się koszulka, w której położyła się spać, a na szyi nie było obroży… zdziwiło ją to początkowo pomyślała, że wygrała, że pokonała Demona. Cieszyła się była szczęśliwa, że okazałą się bardziej wytrwała i uparta od niego. Ale zaraz potem poczuła się nieswojo, brakowało jej tego. Myślała, iż może znudził się nią, że miał dość i znajdzie sobie teraz inny obiekt, a ona pozostanie w swoim szarym świecie. Wieczorem położyła się do łóżka w koszulce, nie mogła zasnąć, zaczynała być na siebie złe, że straciła to, czego właściwie chciała, nie umiała się poddać i przez to już zawsze miała żyć tylko wspomnieniem wspaniałej gry. Obudziła się i znowu była nietknięta. Zaczynała świrować była na siebie wściekła, obwiniała się godzinami. Kiedy kilka dni później kładła się do łóżka postanowiła powalczyć o swoje ...
... szczęście, przymierzała się do tego przez jakiś czas, bała się tej decyzji, ale nie widziała innej możliwości odzyskania Demona. Przed snem stanęła przed lustrem i na swoją szyję założyła obrożę, naga ruszyła pod kołdrę w krainę snów.
Obudziło ją podniecenie i niemoc wykonania ruchu. W pokoju panował półmrok, paliło się kilka świeczek. Chciała przetrzeć oczy, ale nie mogła, dookoła nadgarstków była lina, przywiązana do ramy łóżka, podobnie skrępowano jej nogi. Leżała rozpostarta i naga, tylko w obroży, którą zaciśnięto trochę mocniej, niż wcześniej sama ją zapięła. Jej ciało oblane było kroplami potu, zastanawiała się, dlaczego skropił jej ciało, po chwili już wiedziała. Poczuła jak jej malutka pulsuje, dlaczego? Jej brzoskwinkę wypełniał wibrator, który powoli pracował, z ust wyrwał się jęk rozkoszy, czuła, że zbliża się orgazm nie umiała go powstrzymać, jej skrępowanie tylko potęgowało podniecenie. W pokoju oprócz zapachu świec unosiła się woń papierosów, czuła czyjąś obecność. Wiedziała, że to on chciała coś powiedzieć otwierała usta, gdy wibrator jeszcze zwiększył obroty, w miarę możliwości wygięła się w łuk czuła zbliżający się orgazm, cała drżała. Zaczęło się od paluszków u stóp i przez całe jej ciało przeszedł ja potężny dreszcz, wierciła się niepokornie na swoim posłaniu. Cudowne węzły nie pozwalały na ruchu.. a wibracje wcale nie ustawały, chciał odpoczynku a zamiast tego dostawała kolejne fale dreszczy, węzły zacieśniały się coraz mocniej, przy każdym ruchu, naciągając ...