Wysoka stawka 1 - Opowiadania Erotyczne

Wysoka stawka 1

... Komentatorzy zastanawiali się jaki wybrała rodzaj narzędzia. Zgodzili się, że dla mężczyzn najlepsze są kleszcze do trzebienia knurów. Podeszła bliżej, uklękła. Wzięła jądra męża do ręki i przecisnęła przez otwór kleszczy. Pomógł jej. Byli gotowi! Jeszcze tylko On. Musiała wybrać buhaja, któremu odda się, gdy jej mąż przestanie być mężczyzną. Rozejrzała się. Jeden z Afrykanów podszedł bliżej. Uśmiechnęli się do siebie. Nacisnęła kleszcze. Gumowy krążek zacisnął się na mosznie męża. Za dwie minuty przestanie być mężczyzną. Stadion zaczął odliczać: „odin, dwa, tri, czietirie…”. Stanęła przed mężem i gestem dłoni kazała mu się onanizować. Był posłuszny. Sukienka opadła na murawę. „Piaćdziesiać sześć, piaćdziesiać siem…”. Ciężkie piersi zakołysały uwolnione ze stanika. „Sto, sto odin, sto dwa…” Jej czarny wybranek miał potężną erekcję. Trybuna afrykańskich kibiców skandowała jego imię. „Sto dwadcać”! Zsunęła majtki i naga przywarła do muskularnego torsu czarnego właściciela. Leżący na murawie mąż strzelił spermą. Pozbawiony nasienia strumień sięgnął aż do stóp żony. To jego ostatni raz. Stadion zahuczał gdy wzięła do ust penis swojego nowego właściciela. Eunuch wpatrywał się w piękne ciało żony klęczącej przed czarnym kochankiem.