W urodziny - Opowiadania Erotyczne

W urodziny

Był 24 września 2017 roku. Kaja – moja dziewczyna – świętowała swoje 23 urodziny. Po wcześniejszych uzgodnieniach, spotkaliśmy się wczesnym wieczorem, aby wspólnie świętować urodziny Kai. Najpierw poszliśmy do kina, a następnie na kolację do wykwintnej restauracji, w której wcześniej zarezerwowałem dla nas stolik. 
Po kolacji zapytałem swoją dziewczynę:
- Kochanie, czy masz ochotę napić się wina? 
- Chętnie. – odpowiedziała, dodając pytanie: A jakie proponujesz?
Ja po chwili zastanowienia się (wiedząc jakie lubi) powiedziałem:
- proponuje białe półsłodkie.
- och, super! To moje ulubione – odparła z uśmiechem.
- W takim razie, chodźmy do sklepu, wybierzemy wino i wrócimy do mieszkania.
Po kilkunastu minutach byliśmy już w mieszkaniu Kai. Kaja mieszkała ze współlokatorkami, więc istniała obawa, że nie będziemy sami, ale na szczęście okazało się, że mieszkanie mieliśmy dla siebie do samego rana. W pokoju Kai rozstawiłem zapalone świeczki, włączyłem romantyczną muzykę i zrobiłem nastrój. Kaja w tym czasie poprawiała makijaż. Tego wieczoru wyglądała zjawiskowo. Sukienka z dużym dekoltem, która odsłaniała dość sporą część jej jędrnych małych piersi. Sukienka była w kolorze czerwonym, a na nogach miała założone czarne rajstopy i szpilki. Włosy miała rozpuszczone, ciemno brązowe, usta delikatnie pociągnięte czerwoną szminką. W tym stroju Kaja wyglądała zniewalająco w blasku świec. Otworzyłem wino i nalałem do kieliszków. Usiedliśmy na łóżku. Rozmawiając na różne tematy, ...

... popijaliśmy wino i obejmowaliśmy się. Jednak Kaja wyglądała tak seksownie i kusząco, że aż ciężko było się skupić na rozmowie i patrzeniu w oczy. Bardzo byłem podniecony. Czułem, że mój penis robi się grubszy, większy i twardszy. Dopiliśmy wino i odłożyłem kieliszki na stół, mówiąc do Kai:
- Kochanie, wyglądasz pięknie, a w dodatku bardzo seksownie i kusząco.
Ona z lekkim rumieńcem na twarzy odpowiedziała:
- Poniekąd to był mój cel, misiaczku.
Kaja nie musiała nic więcej mówić, bo wiedziałem, że tak samo jak ja, miała ochotę na coś szalonego. By się upewnić spytałem:
- Czy myślisz o tym co ja? – kiwnęła tylko głową twierdząco i przysunęła się bliżej, tak że jej pierś opierała się na mojej klatce piersiowej. 
Ja powiedziałem tylko „zamknij więc oczy” i zacząłem całować usta Kai. Na początku nasze pocałunki były delikatne, ale z każdą chwilą byliśmy coraz bardziej rozpaleni i napaleni na siebie. Pocałunki stawały się szybsze, bardziej namiętne. Rzuciliśmy się na łóżko – jednocześnie się całując i pieścić swoje ciała. Przestałem całować usta, zacząłem całować szyję i wszystkie miejsca, które odsłaniał dekolt jeszcze nie ściągniętej sukienki. Szybkie bicie serca i przyspieszone oddechy sprawiły, że atmosfera była gorąca. 
Po chwili namiętnych pocałunków zrzuciłem z siebie koszule i spodnie, a następnie ściągnąłem z niej sukienkę, pod którą kryła się czarna koronkowa bielizna. Zacząłem całować brzuch oraz uda, a przez moje majtki widać było, że mój penis jest gotowy do ...