W urodziny - Opowiadania Erotyczne

W urodziny

... działania. Kaja przyciągnęła do siebie i powiedziała:
- Masz wielkiego kutasa, ale chcę byś coś wiedział.
- Co takiego? -zapytałem.
- Jestem dziewicą, ale nie musisz być delikatny, bo lubię na ostro.
- Dobrze, ale czy jesteś pewna tego, że nie musze być delikatny?
- Tak. Powiedziała i zaczęła mnie całować wsadzając język do mojej buzi.
Nie mówiliśmy już nic. Swoimi dłońmi wodziła po moim ciele, a ja po jej. Odpiąłem stanik i zrzuciłem go z niej, a mym oczom ukazały się piękne, małe, jędrne piersi i sterczące z podniecenia sutki. Pieściłem je, przygryzałem, uderzałem. Kaja jęczała z rozkoszy. Zauważyłem, że jej matki są mokre, a więc był to znak, że jej cipka jest mokra i gotowa na kutasa. Ściągnąłem majtki, rozsunąłem jej nogi i po chwili byłem już między jej nogami i zlizywałem soki z cipki, wpychając język do środka. Kaja wiła się z rozkoszy, jęczała, ściskała kołdrę i chciała więcej. Robiąc minetę jednocześnie bawiłem się jej piersiami. 
Kolejnym krokiem jakim poczyniłem, była energiczna palcówka. Nawet nie wiem kiedy Kaja ściągnęła moje majtki, ale nie dopuszczałem jej do mojego kutasa. Podczas palcówki ciasnej cipki Kaja głośno wyła z rozkoszy. Dając jej chwilę odpoczynku, położyłem się obok niej i chwytając jej dłoń skierowałem ją na mojego kutasa, który był nabrzmiały, twardy i duży od podniecenia. Położyłem jej dłoń i delikatnie zacisnąłem na nim. Kaja od razu domyśliła się czego oczekuje i zaczęła nim poruszać. Po chwili powiedziałem: - Weź go do buz! Nie ...

... protestowała, zaczęła go lizać, a później ssać, bawiąc się jednocześnie jądrami. Podniecenie narastało. Nasze ciała były rozpalone, niczym nagrzane żelazko. Kiedy Kaja obciągała mojego kutasa, ja zabawiałem się jej cipką. Po chwili Kaja powiedziała: Chce go poczuć.
Położyła się, rozsuwając nogi, pomiędzy którymi znalazłem się ja. Kaja mówiła, że nie muszę być delikatny, ale zanim wepchałem mojego kutasa w środek cipki, najpierw nim pocierałem o jej cipkę. 
- Zrób to ostro! – krzyknęła. 
- Co tylko chcesz kochanie.
Po chwili drażnienia rozpalonej i mokrej cipki, z całych sił wepchałem swoją wielką pałę w ciasną dziewiczą cipkę.
- O taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak!!!! – Krzyknęła Kaja z uśmiechem.
Wyciągnąłem kutasa z cipki, z której trysnęła krew.
- Już nie jesteś dziewicą – uśmiechnąłem się.
- Wsadź go, wsadź, nalegała, przyciągając go do cipki.
Jak chciała, tak zrobiłem. Wsadziłem kutasa w zakrwawioną cipkę i zacząłem ją posuwać. Kaja i ja dyszeliśmy ze zmęczenia i podniecenia, ale dawaliśmy z siebie wszystko. Kiedy mój kutas cały czas rżnął cipkę, całowaliśmy się w usta, całowałem jej piersi, torturowałem ją. Było cudownie, ale przyszedł moment szczytowania. Wyciągnąłem swojego kutasa z cipki i po chwili gorąca sperma trysnęła na ciało Kai. Wytrysk był tak silny, że sperma zalała nie tylko część brzucha, piersi, ale też twarz. 
Kaja zlizała z okolicy ust spermę, uśmiechając się. 
Zmęczeni leżeliśmy nadzy obok siebie. Kaja przyznała, że było jej wspaniale. Ja czułem to ...