Seks za kase.
Data: 29.09.2019,
Kategorie:
Twoje opowiadania
Autor: Ania, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
Z Igorem spotkalam się przypadkowo w jednej z kawiarni,do ktorej woadalam od czasu do czasu na kawe.Nie widzialam go od jakichs dwoch lat i ucieszylam sie na jego widok.Za mowił dwie kawy,po lampce wina i usiedlismy przy stoliku.Zaczelismy rozmawiac.Wypytywalismy się wzajemnie,co u kogo słychac.Co u kogo się przeez ten czas zmieniło.A ze zawsze go lubialam,to otworzyłam się bardziej przed nim.Opowiedziałam mu o klopotach,jakie ostatnio mamy z męże.O tym,ze popadlismy w długi finasowe.O tym,ze nie długo mozemy wyladowac na ulicy,bez dachu nad glowa.O tym,ze w kazdej chwili,komornik moze zabrac nam dom.Igor w milczeniu wysluchal tego,co mialam do powiedzenia.Siedzac na przeciwko mnie,ppchylil sie nad stolikiem i ppwiedział,ze wie jak moglabym sobie pomoc.Zdziwiłam się i zapytałam go,co ma na mysli.Uslyszałam najpierw,ze nic się nie zmieniłam.Nadal jestem ładna.Atrakcyjna i zgrabna.Usłyszałam,też z jego ust,ze ma dla mnie pewną propozycjęZainteresowało mnie to i poprosiłam Igora,by mi opowiedział o tej propozycji coś więcej.Odetchnął.Spojrzał na mnie,jakoś tak dziwnie i mnie zupelnie oszolomił,tym co powiedział.Tym,co usłyszałam z jego ust.Oznajmił,ze mogłabym wystąpić w jego filmach,jako aktorka.Jako aktorka porno.Oznajmił,ze szybko by mi pomogło to,wyjsc z klopotówZapewnił by mi dyskrecję.Byłam tak wsciekla,ze omal go w tej kawiarni nie spoliczkowałam.Opanowałam się jednak i wyrzuciłam w jego stonę,w miarę cicho,ze nie jestem dziwką.Ze nie puszczam się za kase.Ze nie mam ...
... zamiaru się pieprzyć z byle z kim przed kamerą.Usłyszałam ze mam się zastanowić i wręczył mi swoją wiytówkę.Wstając powiedzialam mu,ze nic z tego i ma na to nie liczyc.Wychodzac nie wiedziałam jeszcze jak bardzo się myliłam.
Wrocilam do domu,a moj mąż przekazał mi bardzo złe wiadomosci.Pierwszą-było pismo z banku.Domagano się natychmiastowego zwrotu pozyczki,wraz z odsetkami.Drugą-bylo to,ze pod moją nie obecnosc odwiedził nas komornik.Dał nam trzy dni na splate pierwszej raty.Bylam przerażona i w tamtym momencie bez silna.Tamtej nocy,zle spalam.
Rano tez nie było lepiej.Mąż poszedł do pracy.Ja zadzwonilam do swojej i polrosiłam szefa o trzy dni zalegleglo urlopu,mówiąc mu,ze czuję się fatalne.Załatwiwszy tą sprawę,sięgnęlam do torebki po wizytówkę.Pijąc kawę,patrzyłam na nią i przypomniałam sobie słowa Igora.
Dobra mała.Znalazlaś się pod scianą,więc nie masz wyjscia-pomyslałam i wstałam.Poszlam wziąść prysznic i poszłam się ubrać.Włożyłam czarnà korinkową bieliznę.Założyłam,seksowną,obcisłą sukieneczkę.Rozpyscilam swoje czarne,lekko krecone włosy i nałożyłam na twarz,lekki makijaż.Przekonałam się,ze wyglądam wporzadku.Wzięłam torebke.Wrzucilam do niej wizytówkę i wyszlan z domu.
Nie korzystałam z zadnego transportu,bo idąc pieszo chciałam jeszcze raz wszystko przemyslec.Mieć czas na zmianę decyzji.
Po pół godzinnym spacerze dotarlam do celu.Znalazlam się przy niskim dlugim budynku parterowym.Weszlam do srodka i odrazu trafilan na starszego pana,pytającego w czym mi ...