Wstepna umowa
Data: 26.12.2019,
Kategorie:
Twoje opowiadania
Autor: bez autora., Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
Kazal jej sie rozbierac.Kazal jej to zrobic"mowiac ze chce widziec jak ona to robi.Mowiac ze zaplacil jej za to,wiec ma robic to,czego sibie za zyczy.A ze pieniadze od niego przeciez przyjela to nie mogla sie juz wycofac.Co prawda drzala stojac na srodku pokoju ,ale zaczela to robic.Powoli rozpiela swija czerwona bluzke,guzik po guziku.Powoli ja z sunela z ramiin a ona upadla na podloge tuz za jej nogami.Przesunela rece do swojej spudniczki.Rozpiela guzik umieszczony po prawej stronie Rozsunela suwak i zdjela ja z bioder.Poruszyla nogami i spudniczka poplynela po jej zgrabnych nogach,upadajac do jej stop.Czujac na sobie jego wzok,zrobila maly kroczek do przidu.Odetchnela i piwiodla w gore ciala swoimi rekoma.Zalozyla rece na plecy i z kobieca wprawa rozpiela zapiecie swijego koronkowego biustonosza.Orzytrzymala jego miseczki na bardzo krotka chwile i go puscila.Biustonosz opadl i odslonila swoje piersi.Swoje cudowne,pelne,jedrne puersi.Widziala,ze ten mlodzieniec z podnieceniem sie w nia wpatruje,rozpunajac swoje spodnie.Widzac jego slipy za ktorymi znajdowal sie jego sterczacy penis,ujela swoje piersi w swoje dlonie.Popiescila je sobie i znowu skierowala rece w dol swojego ciala.Wsunela wskazujace palce za gumke majteczek i je zfejmowala,oochylajac sie do przodu.Widziala rowniez ze ten mlodzieniec zdazyl zdjac spidnie i slipy a swojego sterczacego penisa,trzepal powoli dlonia.Wyprostowala sie i pokazala sie mu w calej okaxalosci Pokazala sie mu naga.Zobaczyla ze ...
... mlodzieniec o imieniu Piotr,od rzuca rece na bok.Zobaczyla jaki twardy jest jego penis.Twardy i duzy.Wiedziala czego od niej oczekuje i nie musial jej tego mowic.Troche nie pewnie podeszla do tej kanapu.Usiadla.Prze sunela sie do tylu.Pichylila glowe.Dotknela go wargami ust.Dotknela go znowu i znowu.Dotknela ponownie i jeszcze raz.Uslyszala ze Piotrvwestchnal cicho i rozrwala usta.Powoli zaczela opuszczac glowe i wchlaniac jego penisa w buzie.Zamknela oczy,gdy zaczela go zsac.Gdy Piot sciskal jej piersi jedna dlonia.Druga jezdzil po jej plecach.Po jej okraglym tylku.Jekla bo poczula jego paluszki slizgajace sie po jej dziurce i po tylku.Po dziurce,po plecach i znowu po tylku.Zsala jego penisa coraz glebiej glebiej.
Idetchnal.Oderwal jej glowe od siebie i wyszeptal ze ma na nim usiasc.Ze ma go ujezdzac.Znalazla sie okrakiem nad nim.Chwycila go w palce i skierowala do siebie.Z jekiem go do siebie wprowadzila ,opuszczajac glowe na puersi.Pod nosila sie i sie opuszczala.Przesuwala sie nie znacznie,przod tyl i ponownie pifskakiwala na tym jego duzym penisie.O dziwo bylo jej z tym chlopakiem dobrze i zaczela go ujezdzac jeszcze mocniej.Stekala gdy sie dociskala,czujac jego jadra.Czula ze Piotr do chozi.Czula ze jezeli sie zaraz nie wysunie to cala jego sperma znajdzie sie w srodku.Jakby to ignorujac nie przestawała.I nagle,wtulila sie w jego ramie.Nagle opadla dygotajac jak galareta.Dygotala a Piotr sie w nia spuszczal.Spuszczal sievw nia obficie.
- Wiesz.Dobrze mi bylo z ...