Erotyczna fatazja.
Data: 30.12.2019,
Kategorie:
Mamuśki
Twoje opowiadania
Autor: Nikt szczegolny, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
Czułam coś dziwnego w ostatnim czasie.W ostatnich dniach.Czułam,cos, czego sama sobie nie umiałam wyjasnić.Coś, czego sama sobie nie umiałam wytlunaczyć.Coś,co nie dawało mi spokoju.Coś, co mnie wewnętznie niepokoiło.Coś, co nie pozwalalo mi przestać mysleć o nim.O Adrianie. O moim synu.O moim młodym przecież synu.Coś,co powodowało,że na samą mysl o nim, się podniecałam i nie umiałam tego opanowac.Cos, co powodowało,ze zaczęlm mieć na swojego syna ochotę.Zaczęłam go pragnąć a wrecz pożądać.I wreszcie cos, co powodowało , ze zupełnie inaczej na swojego syna patrzyłam.Inaczej niż powinnam patrzeć.W dodatku , widziałam w jaki sposob reagują na syna ,jego kolezanki.Kolezanki z szkoły.Z klasy.Koleżanki z osiedla.Widziałam nawet,w jaki sposób na syna,reaguje córka.W jaki sposób ona sama,patrzy na swojsgo brata.Czułam,poprostu czułam,że coś z tym wszystkim zrobić muszę.Czułam,że muszę spełnic te swoje erotyczne za chcianki.Wizje erotyczne,które miewałam.Te swoje erotyczne fantazje.Zadawałam sobie w koncu pytanie - co mam zrobić? Jak spowodowac, by to wszystko się spełniło.Myslałam nad różnymi opcjami,ale żadna z nich nie wydawała mi się być,dodtatecznie dobra,bo wiecznie cos mi stawalo na drodze.Albo wiecznie byłam uziemiona przez meza.Albo przez córke.Albo syn poprostu wybywal z domu,na całe popoludnia.W koncu,obmysliłam plan działaia.W koncu,miałam pewien pomysł,który wreszcie zamierzałam zrealizować.Pomogło mi przy tym, szczescie.Corka wtedy pojechała do znajomych na impreze ...
... a ja,mąż i Adrian zostalismy w domu.Siedzielismy w rodzinnym pokoju na kanaoie,oglądając w telewizji,jakąś nie zbyt smieszną komedie.Przy najmniej mnie nie smieszyła.Wstałam więc,mówiąc że idę sprzątnąć naczynia po kolacji.Uporałam się z tym wszystkim i znowu znalazlam sie w pokoju.Tym razem,stanelam w samym progu.Odetchnęłam głeboko,jakby didając sobie odwagi.Powiedziałam ze potrzebuję, chwilowej pomocy syna, bo chcę,zeby przy niosł z strychu parę rzeczy do przejrzenia.Poprosiłam Adriana,by poszedł zemną.Mąż stwierdził,ze wreszcie zrobi się tam trochę miesca i poklepał Adriana przyjaznie po plecach.Usmiechnął się do mnie,a ja odwzajemniła jego uśmiech.
Na nasz strych prowadziły dosyć stome schody i trzeba było uważać,by z nich nie spasc.Wchodziłam po tych schodach jednak pierwsza.A że miałam na sobie,nie co krótką spudniczkę,to wchodzacy zamna Adrian,doskonale widzial moje nogi.Moje uda.Widział moje majteczki.
Otworzylam drzwi strychu i weszłam.Za mną wszedł Adrian.Rozejrzal sie.Stwuerdził,ze faktycznie trzeba któregos dnia zrobić porządek i zapytał,o jakie rzeczy chodzi.
Od wrociła się do niego.Stanęłam tuż przed nim.Spojrzałam mu prosto w oczy i cicho powuedziałam mu,po co go tak naprawde zaciagnęła go na strych.W jakim celu to zribiłam.Na potwierdzenie swoich słów,dotknęłam jego penisa przez spodenki i odrazu zareagowal.
Adrian był zaskoczony.Usiłowal mi powiedziec,ze nie mozemy.Ze na dole jest ijciec.Ze moze w kazdej chwili wejsc na gore i nas przyłapac.
...