1. Moja Teściowa Autentyczna historia


    Data: 08.01.2020, Kategorie: Dojrzałe Twoje opowiadania Autor: Hugo, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo 

    ... cudowne pośladki.
 Marta,próbowała początkowo się bronić.Probowala mnie od siebie odepchnąć.Mamrotala że mam ją pujscic.Mam przestać. Że nie możemy. Że jest matką mojej żony. Że mam przestać.Po jakiejś chwili przestała się szamotać i z sunęła dłoń między nasze ciała.Drgnalem,bo wzięła do niej mojego fiuta i zaczęła mi go ruszać.Powoli z czułością.Poddala się całkowicie i sama zaczęła mnie całować.Obejmowac mnie.Przyciskala się do mnie mocno i jej cycki czułem na swoim torsie.
  Chwyciłem jej tyłek,bardziej zdecydowanie i zacząłem ją podnosić do góry.Nie chcąc by się przewróciła objęła mnie rękoma za szyję.Oplotla mnie nogami na wysokości moich bioder.Umozliwilo mi to,przysuniecie swojego fiuta do jej cipki.Lekko się poruszyłem,a Marta od chyliła głowę do tyłu z jękiem.Zrobila to,bo mój kutas zagłębił się w niej.Wszedl w jej cipkę.
  Mając ręce na jej tyłku,podnosiłem ją i opuszczałem.Wjezdzalem w jej cipkę,po same jaja,a Marta steskala.To się tuliła do mnie.To się od chylala do tyłu, opierając plecy o ściankę kabiny.Posuwalem ją coraz mocniej.Do chodziłem.Bylem bardzo bliski wytrysku i postanowiłem nie wyciągać fiuta z jej cipki.Pomrukiwalem jak oszalały.Sapalem niczym niedźwiedź i naprawdę nie mogłem już wytrzymać.Poruszylem się biodrami,a Marta poprostu,wtuliła się wemnie, bardzo mocno.Dygotala,a ja to robiłem.Wypelnialem cipkę Marty spermą.Obficie jej cipkę wypełniałem.
 Stała i patrzyła na mnie z nie do wierzaniem.
 - Boże.Co myśmy zrobili.- wymarotała cicho.- Jak ją córce w oczy spojrzę.- dodała,gdy ją obejmowałem tuląc do siebie.
  - Przecież nie musimy jej nic mówić.Dobrze wiesz,jakby się to skończyło.- odpowiedziałem.,a ona spojrzała na mnie.
 - Nie powinniśmy byli.
  Nie żałowałem.Naprawde nie żałowałem,bo było mi z nią dobrze i o tym wiedziała.Dokonczylismy już prysznic razem i poszliśmy do jej pokoju sypialnego.Tamta noc spędziliśmy razem.Kochalismy jeszcze dwa razy i za każdym razem, spuszczałem się w jej rozkoszną cipkę.
«12»