Sasiadeczka - Opowiadania Erotyczne

Sasiadeczka

 Usłyszałem z ust mamy,mojej koleżanki,że jestem przystojnym chłopakiem,a ona lubi takich młodych chłopców jak ja. Usłyszałem,że od dawna mnie obserwuje i podobam jej się.Uslyszalem,że napewno mam w spodniach to i owo,a ona chętnie by to sprawdziła i chętnie by się przekonała,czy rzeczywiście tak jest.Uslyszalem że chętnie by sprawdziła,co potrafię i byłem zupełnie zaskoczony.Bylem bardzo zaskoczony. W dodatku podniosła się z kanapy na której do tej pory siedziała i podeszła do mnie. Stanęła przede mną i nie wiedziałem co mam zrobić. Oniemiałem widząc,że rozpięła guziczki swojej bluzki,pokazując mi swoje cycki. Nie byle jakie cycki zresztą. Widziałem że ich sobie dotknęła,pytając mnie,czy mi się one podobają. Z trudem Przelknalem ślinę i wręcz wystekalam że ma je cudowne. Pochyliła się do mnie,opierając się rękoma o boczne oparcia fotela,a jej cycki dyndały tuż przed moją twarzą. Oddychałem jak lokomotywa, ale wyciągnąłem ręce i położyłem na jej cyckach dłonie. Miała je pełne. Wciąż jędrne. Bardziej przysunalem do nich twarz i zacząłem ich dotykać wargami ust. Robiłem to bardzo krótko,bo ona odsunęła się odemnie i się wyprostowała. Patrzyłem jak rozpina guziczek spudniczke,znajdujący się na lewym biodrze. Jak rozpina suwak. Z sunęła ją niżej. Poruszyła biodrami i opadła ona po jej udach. Nogach. Opadła do stóp i widziałem ją w samych niebieskich koronkowych majteczkach.Zapytala czy teraz jeszcze bardziej mi się podoba i z trudem wynająłem że tak.Znowu się pochyliła. ...

... Pociągnęła mnie w swoją stronę tak mocno,że spadłem z fotela na podłogę. Chciałem się podnieść i wtedy przysunela się do mnie. Postawiła nogę na siedzeniu fotela. Obie jej ręce wylądowały na mojej głowie i przycisla się do mnie.Jej cipkę,zasłonięta majteczkami,miałem przy swoim ustach. Wyszeptała cicho,że lubi jak ja facet liże i mam to zrobić.Zaczalem jeździć języczkiem po jej majteczkach a ona mamrotała,że tak właśnie mam to robić.Po chwili odsłoniła swoją cipkę,szeptajac że teraz tak mam to robić i robiłem. Lizalem jej cipkę. Jej rozkoszną cipkę.Nie pamiętam jak długo to robiłem ale odsunęła mnie od siebie,mówiąc,że teraz jej kolej i mam wyskakiwać z tych ciuchów. Zrobiłem to nawet szybko. Pchnęła mnie do tyłu i opadłem na fotel. Natychmiast opadła na podłogę i głośno jeknalem. Steknalem parę razy. Odchylilem głowę do tyłu,a ona zaczęła zajmować się moim sterczącym fiutem.Stekalem zapałem. Wydawałem z siebie dziwne dźwięki,a ona mi go lizała. Od góry do samego dołu. Lizała moje jądra. Ściskała mi je wargami ust. Pociągała i puszczała. Lizała mi fiuta i znowu robiła to z moimi jajami. Ponownie mi go lizała i dymała mi go dłonią. Po czasie,rozwarła usta i chciało mnie wyrwać z tego fotela. Zaczęła mi go obciągać. Zaczęła brać do buzi mojego fiuta. Pomrukiwala cicho i brzmiało to coś jak um,im.uhm,uhm.Obciagala mi go w różnym tempie. Szybciej. Wolniej. Szybciej i znowu wolniej. Napewno trwało to dobrych kilka minut. Dobrych kilka długich minut. Potem wstała i patrząc na mnie ...