1. Mój syn Tobiasz.


    Data: 26.03.2020, Kategorie: Dojrzałe Twoje opowiadania Autor: Mama, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    ... słowa. Tylko gleboko oddychał..
     Drgnął. Strasznie drgnął,bo ukelam jego penisa w dłoń. Poruszyłam go kilka razy i poczułam,że mi w dłoni urósł. Wyprezyl się. Był twardy.Jeszcze bardziej się przysunelam a moje cycki rozplaszczyly się o jego tors. Nie pewnie swoimi rękoma objął mnie za tyłek.
     Nie minęła minuta i odskoczył odemnie jak opatrzony.Widzac że chce się odezwać,położyłam palec na jego ustach i zrobiłam coś,co go całkiem z szokowało.
     Wyszeptałam że bardzo chcę pieścić jego penisa. Bo chciałam. Bo miałam na to ochotę.Wyciaglam syna z tej kabiny i przesunęłam się nie co w przód.Przy siadłam na zamkniętym sedesie i ponownie przyciągnąłem syna do siebie. Miałam jego sterczącego fiuta blisko swoich ust. 
     Zaczęłam go pieścić. Językiem, wargami ust. Dotykałam dłonią jego twardych kadr. Nawet dotknelam ich języczkiem. Rozwarlam usta i wzięłam go do buzi.
     Syn wydał z siebie dziwny pomruk a jego ręce znalazły się na moich czarnych włosach.Postekiwal a ja mu go zdałam. Robiłam mu laskę. Obciagalam go.Syn poruszał swoimi biodrami i machalam swoją głową rytmicznie.
     Trwało to kilka minut,poczym odsunęłam głowę i się podniosłam.Od ...
    ... wróciłam się twarzą do ściany. Wyciągnęłam przed siebie ręce i oparłam się nimi o ścianę. Wypielam się tyłkiem do syna.Spojrzalam za siebie w tym samym momencie w którym Tobiasz opuszczał z mojego tyłka moje majteczki..
     Opuściłam głowę na cycki i jeknelam.Jeknelam bo syn, wszedl wemnie. Wsadził w moją cipkę, swojego sterczącego ogiera. Wystekalam ( Ochch synkuuu. Och takk. Tak synkuuu) gdy wszedl wemnie cały. Gdy go go poczułam w sobie tak bardzo głęboko.
     Stekalam a Tobiasz mnie posuwał. Trzymał mnie za biodra i mnie brał. Jego ogier wchodził wemnie rytmicznie. Bardzo rytmicznie.Poczulam że przesuwa się jedną ręką po moich plecach. Że zsuwa rękę na moje cycki. Obmacuje mi je i będąc bardziej pochylony,wykonywał krótkie głębokie posuwy. Były one szybsze.Staly się jeszcze szybsze i nagle wystekal mi do ucha,że dochodzi. Że zaraz skończy. Spuści się zaraz.Pchnal krótko energicznie. Wysunął się i się spuścił. Spuścił się na mój tyłek. Na moje jędrne,okrągłe pośladki.
     Poszliśmy oboje pod prysznic,a po skończeniu, poszliśmy do łóżka. Syn był tak uszczęśliwiony że się do mnie przytulił i zasnął.Zasnal z twarzą wtulona do moich piersi. 
«12»