Pomoglam Mateuszowi przeleciec swoją matkę. - Opowiadania Erotyczne

Pomoglam Mateuszowi przeleciec swoją matkę.

... twarz i zaczela obmacywac jej cycki a Mateusz wsuwal swojego ogiera wcjej buzię.
  Marlena odsunęła glowe ,a Beata pociagnęła to ją sukienkę w górę.. Zdjęła ją przez jej glowę,patrąc przy tym na Mateusza. Na jego sterczącego penisa.Czyła ze Marlena drży ale rozpiela jej biustonosz.
 - Proszę. Nie. Jaa,,,jaaa,,,nieee,,,nieeee,,,
  Nie dokonczyła,bo Beata polożyla swoje rece na jej ramionach. Polozyła ją na plecy. Po chyliła się i zaczęła delikatnie,calować jej cycki,dając Mateuszowi znak reką by się zajął swoją matką. Wskazała palcem wskazującym na jej majteczki,a Mateusz zaczął je zdejmować.
 - O Bozeee,,,,o matkoo,,,,ochch nieeee,,,- wystekała.
 Beata lizała sutki Malenu,a Mateusz pochylił glowę i zaczął lizać cipcię swojej mamy. Czul ze porusza biodrami i widzial,ze Beata ociera sie swoimi cyckami o jej cycki. Nawet przysuneła sobie jej reke do swojej cipki i kleczal nievco szerzej. Nie przestewal lizac cipki mamy ,a ta sie robiła wilgotna.Znowu widział kątem oka ze Beta przysunela swoje cycki do jej ust i teraz mama je calowala wzdychajac .
 Oderwał glowe od jej ...

... cipki i wyprostowal swoje plecy. Uniosl nogi matki. Ułozyl je sobie na swoich barkach. Widzac ze Beata przesunela sie w gore jego matki,ze znalazla się swoją cipką na jej ustach skierowana przodem do niego,wszedl. Wszedl w matkę. Wszedł swoim ogierem w jej pizdeczke. Wsadził go po same jadra.
 Marlena poderwala lekko glowe i mocniej przycisnela jezyk do cipki Beaty. Obie pomrukiwaly a on pieprzyłbswoją matkę,oddychając ciężko..
 Beata zadygotala. Raz drugi. Trzeci. Miala orgazm. Powoli z sunela się z twarzy jego matki wiec sie bardziej pochylił ibzaczął wchodzić w matkę z jeszcze wiekszą rozkoszą. 
 Beata kleczala,trzymajac jej glowe na swoich udach i usmiechajac sie do Mateusza,ktory konczył.
 Wyskoczyl i podciagnal sie. Ukleknal na jednym kolanie i pochylil sie. Wprowadził fiuta do jej buzi.
  - Mamoooo...ochch,,,mamooo,,,,ummm,uhmmm,,,,mamooo,,,,- stekał spuszczając się jej do buzi,a ona trzymala jego fiuta przy jadrach. - Ochch mamoooo,,,,- wymamrotał gdy juz skonczył.

 Powoli wstal. Oddetchnął głęboko.Usmiechnął się do nich.Wiedziął,ze to jeszcze nie koniec.