Spelniłem marzenia swojej żony. - Opowiadania Erotyczne

Spelniłem marzenia swojej żony.

... Steklam bo go mialam w buzi.Zaczelam mu go zsac,opierajac sie reka o lozko,a w drugiej miałam kutasa tego drugiego. Kutasa,ktorego waliłam.Po chwili znalazlazlam sie przy tamtym i obciagalam jego kutasa w taki sam jak temu obok.Widzialam katem oka ze moj maz siedzac,obserwuje to wszystko.Robilam im laske na zmiane jakis kwadrans,poczym sie wyprostowałam. Rozebrałam sie i polozyli mnie na tym lozku. Ten o imieniu Bogadan,zaczał lizac moją cipke. Ten o imieniu Marcin calował mnie po cyckach. Ocieral sie kutasem o mojebcycki. O wargi ust i znowu calował cycki. Gdy to robił Bogdan rozchylił mi nogi a moja cipka przywitala sie z jego pałą,bo wemnie wszedł. Az poderwalam glowe i Marcin wpakował mi go do buzi. Az sie nim dławiłam.Bogdan ruchal mnie pare minut. Wysunał się. Zaczął mnie obracać Marcin. Wlasciwie to ja jego,bo siedziałam na nim,biorac do buzi fiuta Bogdana,ktory stal przy lozku.Po dalszej chwili,zaczał mnie posuwac Bodan. Od tyłu. W koncu zaczeli mnie bzykac na zmiane. Raz Marcin. Raz Bogdan. Jeczalam,stekalam bo bulo mi z nimi bardzo dobrze. Najpierw spuscił sie na mnie, Bogdan. Po nim Marcin. Obojgu wzielam do buzi po kolei fiuty na chwile i wreszcie skonczylismy.Ja bylam spelniona i zadowolona. Byłam bardzo wdzieczna mężowi za tą niespodziankę. Wychodzac z tego klubu,powiedzialam mu,ze jest najlepszym facetem na swiecie. Przytulil mnie i cmoknal w policzek. Pojechalismy do domu.