Małe kuzyneczki i ich koleżanki cz.1
Data: 06.05.2020,
Kategorie:
Sex grupowy
Twoje opowiadania
Autor: Albastor, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
... szczytowała i to bardzo długo. Zacisnął w niej dłoń w pięść i zaczął pomału posuwać. Leżała bezładnie a jej ciałem od czasu do czasu targały mocne konwulsje. Pomału wyciągnął dłoń i uniósł jej nogi mocno do góry. Położył się tak, że jej kolana zamknęły się lekko na jego pagonach. Wdarł się w nią bardzo gwałtownie i tak też ostro jebał. Dyszeli ciężko a ona znowu dochodziła kilka razy. Wreszcie wbił się maksymalnie i z głośnym jękiem ponownie zalał jej cipkę spermą.
Tego popołudnia ruchał ją jeszcze kilka razy a i w nocy przyszła do jego pokoiku. Odwdzięczyła mu się bardzo głębokimi lodami i chociaż jak sama twierdziła bez przyjemności, pięknymi analami.
- Dzisiaj będziemy mieli gości – stwierdziła po pierwszym porannym ruchanku.
- Nie za wcześnie? - spytał zdziwiony.
- Zobaczysz – uśmiechnęła się i powędrowała ustami po jego ciele aż do wstającego w gotowości kutasa.
Był u siebie w pokoju gdy około siedemnastej zadzwonił dzwonek do furtki. Wyjrzał przez okno ale nie mógł nic zobaczyć, bo furtka była z drugiej strony. Szybko założył świeże majtki, czarną koszulkę i krótkie spodnie i otworzył drzwi na korytarz. Na dole słychać było jak Krystyna z kimś się wylewnie wita. Cofnął się do pokoju i czekał na stosowną okazję.
- Wojtku kolacja – z dołu usłyszał wołanie Krystyny.
- Już idę – odkrzyknął i po paru sekundach był na dole.
Kiedy był w salonie zobaczył przybyszy.
- Pozwól, że ci przedstawię. To Jadwiga i jej mąż Tomek oraz syn Mariusz i córka Mariola – Krystyna ...
... dokonała prezentacji – A to siostrzeniec Mirka, który zamieszka u nas w czasie studiów. Czekamy jeszcze na Marka i Dominikę – w tym momencie brzęczek przy furtce dał znać o nowych gościach.
Po chwili do salonu weszło jeszcze jedno małżeństwo, którego wiek ocenił na około trzydziestkę.
- No to jesteśmy w komplecie, możemy zaczynać kolację – Krystyna pełniła rolę gospodyni domu.
Rozmowa zupełnie się nie kleiła i Wojtek, przenosząc wzrok, obserwował pozostałych uczestników tego wieczoru, ze szczególnym zwróceniem uwagi na płeć piękną. Najpierw Jadwiga, wysoka szczupła blondynka w wieku prawie 40 lat, swobodnie czująca się chyba w każdym towarzystwie. W największym stopniu przykuł jego uwagę duży, bo z miseczką chyba E biust tej kobiety. Musiał przyznać, że była bardzo ładną kobietą. Później Dominika – stosunkowo niska i drobniutka blondyneczka, jednak z cudownym uśmiechem, podczas którego robiły jej się śliczne dołeczki w policzkach. Wreszcie młodziutka, bo zaledwie siedemnasto letnia Mariola. Bardzo podobna do swojej mamy, jednak jeszcze nie z takimi dużymi cyckami, bo jej miseczkę stanika ocenił na C. Mężczyźni wszyscy byli słusznego wzrostu a więc mieli ponad metr dziewięćdziesiąt i zapewne ponad sto kilo wagi.
Wojtkowi przyszło siedzieć między nastolatką Mariolą a Dominiką. Krystyna pousadzała wszystkich tak żeby byli przeplatani mężczyzna – kobieta i żeby małżonkowie też nie byli obok siebie. Po chwili nieobecności przyniosła przygotowane szybciej koreczki i podała na stół ...