1. Egzaminy wstepne


    Data: 15.07.2018, Kategorie: Nastolatki Autor: W.P., Źródło: SexOpowiadania

    ... chwyciła go za szyję i poczuła się taka bezpieczna jak już dawno się nie czuła.
    
    - Pokaż tą swoją łydkę. Rzeczywiście masz ją jeszcze bardzo napiętą - powiedział i zaczął delikatnie rozmasowywać jej bolące miejsce.
    
    - Ciekaw jestem co ty tu robisz. Myślałem, że jestem sam w tej okolicy - zagaił masując łydke dziewczyny.
    
    - Jest weekend a kończy się rok szkolny i przyjechałam na dwa dni do wujka, który mieszka w pobliskiej leśniczówce. Właśnie kończę drugą klasę liceum i chciałam rozpocząć wakacje a gdyby nie ty skończyłoby się tragedią - cicho szepnęła i spojrzała na niego zalotnie.
    
    - Myślałem, że tylko ja znam to miejsce - odpowiedział.
    
    - Jak tylko jestem u wujka to zawsze tu wpadam się wykąpać - wyjaśniła - Ale co ty tu robisz? - spytała.
    
    - Chciałem potrenować niemiecki do egzaminów wstępnych na polibudę - odpowiedział - A to miejsce znam jeszcze z dzieciństwa. Moi rodzice lubili tu wpadać razem ze mną kiedy byłem jeszcze mały.
    
    Ciągle rozmasowywał jej łydkę, wyczuwając jak jej mięsień staje się pod jego dłońmi coraz bardziej miękki. Czuła jak jego dłonie masując łydkę sprawiają jej coraz więcej przyjemności. Nie odczuwała już bólu a tylko lekkie dreszcze ogarniającego ją podniecenia. Leżała na plecach na dużym, podwójnym materacu z lekko ugiętą w kolanie lewą nogą, której niesamowity ból o mało nie spowodował jej utonięcia. Gdyby nie ten chłopak, który tak niespodziewanie znalazł się obok niej zapewne utonęła by w jeziorze. Zamknęła oczy ale postać Wojtka ...
    ... nie zniknęła. Zaczęła działać jej wyobraźnia. Zaczęła pragnąć tego dużego nastolatka, który uratował jej życie.
    
    Bezwiednie ugięła w kolanie drugą nóżkę i lekko je rozchyliła. Patrzył na jej krótkie ale bardzo zgrabne uda, które rozchylały się jak kielich kwiatu zapraszający pszczołę, żeby napiła się jego nektaru. Wojtek masował jeszcze chwilę jej łydkę ale nagle jakby niezależnie od siebie przeniósł dłonie na gładziutkie wnętrze jej ud i zaczął je pieścić ciągle zbliżając się do jej muszelki. Łono dziewczyny zaczęło pulsować w olbrzymim podnieceniu spowodowanym jego dotykiem. Na materiale majteczek, w kroczu Roksany, pojawiły się ciemniejsze plamki jej soczków. Wiedziała już, że musi teraz nastąpić to co nieuchronne. To czego pragnęła właściwie od momentu kiedy wyniósł ją z jeziora. Jej ciało dawało jej znaki, które znała doskonale. Od kiedy wujek Marek rozdziewiczył ją dwa lata temu swoim potężnym kutasem nie stroniła od stosunków płciowych z różnymi facetami. Teraz też czuła to niezwykle miłe swędzenie szparki i pochwy, które czuła zawsze przed ostrym jebaniem. Do tego tak bardzo podobał jej się ten o rok starszy chłopak. Lekko podniosła do góry biodra i energicznie ściągnęła skąpe majteczki przez swoją piękną lekko krągłą pupę. szybko zabrał je ręką i całkowicie ściągnął z dziewczyny. Teraz rozpoczął ustami i językiem wędrówkę po jej udach w kierunku rozchylonego kielicha, z którego chciał napić się nektaru. Rozpięła i zdjęła staniczek i teraz jedną ręką pieściła swoje ...