Bez wyjścia - Opowiadania Erotyczne

Bez wyjścia

... drżał mu głos. Przeszliśmy do pokoju gdzie pod oknem stała rozłożona kanapa i krzesło. Okno nie miało zasłon ani firan - czułam się skrępowana, on natomiast jeszcze bardziej podniecony. Rozebrał się do naga i ze sterczacym kutasem położył się wygodnie na plecach. Teraz ty - powiedział. Spojrzałam za siebie i przerażało mnie to wielkie i odsłonięte okno - wiedziałam, że jest tam gdzieś ten ochroniarz. Po chwili rozebrałam się do naga i tak przed nim stałam. Podnieś ręce i stań w rozkroku - powiedział. Zrobiłam co chciał i odruchowo  odwracałam głowę w stronę okna. Naga jesteś jeszcze piękniejsza - skomentował. Teraz usiądż mi na kutasa i wypnij tyłek. Pomału nadziewałam się na jego kutasa, aż cały był w środku. Wtedy przycisnął mnie piersiami do siebie i zaczął ruchać. Leżałam na nim rozkraczona z wypiętym tyłkiem i znowu odruchowo chciałam sprawdzić czy nie ma kogoś za oknem, ale przytrzymał mi głowę. Wtedy zrozumiałam, że celowo zostawił odsłonięte okno. Ochroniarz stał i przyglądał się , a on szeptał mi do ucha, że to go dodatkowo podnieca i po chwili poczułam jak się we mnie spuszcza. Okropnie się z tym czułam - stał może metr za moim tyłkiem - widział wszystko dokładnie. Po chwili wstałam i poszłam wziąć prysznic - wiedziałam, że to nie koniec, był bardzo napalony i szybko skończył. Po chwili zawołał mnie na kolację - miał jakieś gotowce, ale nie miałam apetytu - zjadłam coś od niechcenia i popiłam drinkiem. Wiedziałam, że będziemy tutaj do rana, ale nie wiedziałam czego ...

... się mogę jeszcze spodziewać. Po jakimś czasie wróciliśmy do pokoju z kanapą - poprosił żebym usiadła, a on wyjął wiązadła i zaczął je mocować - dwa do rąk i dwa do nóg. Teraz już wiedziałam jaką atrakcję sobie przygotował - nie chciałam się zgodzić - podał mi drinka - wypiłam go bardzo szybko. Za chwilę poczułam się dziwnie dobrze i bez większych oporów położyłam się na plecach, a on mnie rozebrał i zaczął wiązać. Najpierw z tyłu za głową ręce, potem rozłożył mi nogi i tak mnie związał. Po chwili wszedł ochroniarz i stanął przede mną - jest twoja - powiedział i wyszedł. Byłam czymś odurzona, ale wszystko pamiętam. Ochroniarz stał i oglądał mnie - nie miałam nic do ukrycia, byłam całkiem obnażona i bezbronna - leżałam przed obcym facetem z rozłożonymi nogami i mógł robić ze mną co chciał. Na początku zaczął dotykać moich piersi, potem wsadził mi palce do cipy. Po chwili był już tak napalony, że wstał, rozebrał się do naga. Wsadził mi głowę między nogi i po chwili poczułam jego język w cipie - jak skończył - wstał i wtedy zobaczyłam jego dużego naprężonego kutasa - za chwilę miałam go w środku - ruchał mnie bardzo namiętnie - momentami nawet czułam przyjemność. Nie trwało to długo - raptownie wyskoczył i kucnął przy twarzy dotykając kutasem ust - był naprężony i mokry - nigdy nie brałam do ust - nawet Andrzejowi. Nie wiem jak to się stało, ale wsadził mi go do samego gardła i za chwilę głośno sapiąc zaczął się spuszczać. Nie mogłam oddychać - musiałam połykać jego spermę - to ...