-
Klubowa MILF cz.3
Data: 23.07.2018, Autor: iamnaughty1990, Źródło: Lol24
... Dzięki. Wyjęła szklanki do których nalałem bursztynowego płynu. - Twoje zdrowie- powiedziała uderzając w moją szklankę. - Twoje również- uśmiechnąłem się i pociągnąłem dwa łyki. Początki picia whisky zawsze mam trudne co oczywiście bystrzejszym zdarza się wyłapać. - Nie smakuje ci? Spojrzałem na nią paląc ewidentnie buraka bo czułem płonące policzki. - Dawno tego nie piłem. Jasne wnętrze, szwedzka podłoga i kinkiety punktowe stwarzały miły nastrój. Zastanawiałem się jak to wszystko musi wyglądać w dzień kiedy wpada tutaj znacznie więcej światła. - To jest Michał tak?- podniosłem ramkę ze zdjęciem stojącą przy telewizorze. - Dokładnie. Zupełnie nie przypominał matki jedyne co po niej miał to kolor oczu i ich wielkość. Uśmiechał się pewnie do niej kiedy robiono te zdjęcie. Okrągłe okulary robiły z niego kujona choć wcale nie musiał nim być. - Gdzie teraz jest? - Z ojcem. Chciał gdzieś go zabrać. - Rozumiem. Zaplanowałaś ten wieczór? - Szczerze? Bardzo mi tego wszystkiego brakowało w zeszłym tygodniu kiedy nie mogłam być w klubie. Teraz jesteśmy tutaj i myślę, że ty również chcesz tego co przeżyliśmy u ciebie. Oczywiście, że chciałem doznać tego co wtedy ale próbowałem tego nie okazywać by nie wyjść na prostaka. Następna kolejka whisky przeleciała mi przez gardło niczym woda a było ledwo po pierwszej. - Zgłodniałam. Mam ochotę na pizzę. - Wątpię aby ktoś o tej godzinie kręcił ciasto- uśmiechnąłem się lekko bo była to dość ...
... zabawna zachcianka jak na tą godzinę. - Więc? - Co? Stanęła przede mną i tańcząc ściągała sukienkę, która po chwili wylądowała na moich kolanach. Powąchałem ją natychmiast, pachniała zmysłowo ale nie miałem pojęcia co to za zapach. Stała przede mną w czerwonej bieliźnie. Nie była ozdobiona koronkami co było zdziwieniem po ostatnim razie. Ona nadal tańczyła a ja po woli stawałem na baczność, krew zaczęła krążyć szybciej. Podobała mi się ta gra gdy ocierała się kroczem o fiuta. Obmacywałem jej ciało drażniąc się z samym sobą. Kiedy chciałem ją zatrzymać przy sobie kiwała głową przecząco, że jeszcze nie. Uśmiechałem się tylko bo czekałem na coś co przeniesie mnie w jeszcze bardziej błogi stan. Po chwili stanik pofrunął w moją stronę, nasycałem się zapachem jej piersi. Ścisnąłem go w dłoni i odłożyłem obok. Kiwnęła palcem w moim kierunku i przywołany niczym pies klęknąłem przed nią. Patrzyła na mnie z góry stale się uśmiechając. Podniosła mnie do góry i obdarowała pocałunkiem. Zszedłem niżej oblizując jej szyję, gorzki smak perfum wzdrygnął moim ciałem. Mój wzrok skupił się na piersiach. Nie znałem się na centymetrach ale po tym co oglądałem na filmach wskazałbym rozmiar E. Duże brodawki zawsze mnie podniecały więc zacząłem je oblizywać jak spragniony wody. Sutki sztywniały z każdą minutą a jej stale odchylająca się głowa utwierdzała mnie w przekonaniu, że chyba się spisuję. Drogę na dół pokonałem językiem by zębami ściągnąć majtki. Sam nie wiem co bardziej mi się ...