1. Dziecko. 9


    Data: 09.08.2018, Kategorie: Anal Sex grupowy Autor: ---Audi---, Źródło: xHamster

    ... opon.... nie patrzyli się, mieli jakieś auto...
    
    - Jakbyś kiedyś chciała, to ci dwaj też dobrze pieprzą... powiedziała Anka...
    
    - No co ty, jak bym nie wiedziała... połykałam już ich spermę...
    
    - Nie pierdol... zadziwiasz mnie... ale z ciebie....
    
    - Oj tam...
    
    Całą drogę śmiałyśmy się, wspaniałe humory na dobre rżnięcie...
    
    - Cholera, znowu nie ma parkingu, to jest niemożliwe, zawsze mam z tym problemy...przestałam już jeździć samochodem...
    
    - Zaparkuję gdzieś indziej...
    
    - Wiesz gdzie będziesz musiała... daleko...
    
    Po 10 minutach kluczenia znalazłam miejsce.
    
    - Idziemy, dobrze, że mamy dużo czasu.
    
    Mijając mały park, skręciłyśmy...
    
    - Będzie szybciej...
    
    - W tych butach nie idzie się szybciej...
    
    - Spokojnie zdążymy.
    
    W pewnym momencie minęłyśmy faceta, ok 25 lat... z psem.
    
    - Widziałaś... model... boski...
    
    - Patrz jak się patrzy, nawet jego pies... ha ha...
    
    - Poczekaj...
    
    - Co robisz ?
    
    - Nigdy nie tracę okazji... chodź...
    
    - Ładny piesek... jak się wabi...?
    
    - Cezar. ale chyba Panie są dużo bardziej ładne...
    
    - Tak Pan uważa ?
    
    - Jesteście boskie, prawie jak siostry, mogę zrobić fotkę... ?
    
    - Jasne...
    
    - Podnieś spódnicę jak będzie robić... szepnęła mi do ucha...
    
    I zrobiłyśmy to... jego mina była bezcenna, oczy zrobił jakby zobaczył ducha...
    
    - O kur...cze... ale jesteście piękne i zgrabne...
    
    - Chcesz umoczyć ?
    
    - Co ?
    
    - Zerżniesz nas, tu i teraz ?
    
    - Co ?
    
    - Szybka decyzja, tak. albo nie ...
    ... ?
    
    Rozglądnął się, ja również, prawie było pusto... co ta Anka wyprawia... ?
    
    - Jasne... tam jest pusta uliczka, często tam chodzę...
    
    Spojrzałam się na Ankę, ale jej uśmiech i błysk w oczach wystarczył... to podniecenie...
    
    - Chodź kurewko, obrobimy go jako wstęp... szepnęła do mi ucha...
    
    Prawie to było jak rozkaz, a ja lubię rozkazy...moja też... bo zwilgotniała od razu... zaczynam uwielbiać takie klimaty... szybka decyzja i jazda...
    
    Doszliśmy do tej uliczki, naprawdę pusta, stare domy, jakieś ogródki, byle jakie ogrodzenia ogrodzenia...
    
    - Tu... powiedział...
    
    Anka podeszła do niego, od razu chwyciła go za krocze i zaczęła go całować...
    
    Ja podeszłam trochę z boku, ale jego ręka szukała moją cipkę, wsunął ją pod spódniczkę i delikatnie masował przez majtki... przysunęłam się bliżej, a on przesunął rękę na tyłek i po jakimś czasie dotknął korek... prawie zapomniałam o nim...
    
    Jakie dostał oczy.... jakie radosne...
    
    - Która daje mi pierwsza...?
    
    - Najpierw pokaż sprzęt...
    
    - No, całkiem dobry...
    
    Anka schyliła się i zaczęła mu ciągnąć, a on mnie przytulił i zaczął całować, rękę ciągle trzymając na koreczku... czasami ściskał pośladki...
    
    - Fajny masz tyłek... ciebie wezmę pierwszą...
    
    - A gdzie chcesz ?
    
    - Ona daje dobrze w dupę... zawołała Anka...ale najpierw moja cipa, w tej kolejności...
    
    - Ok... zrozumiał...
    
    - Tu masz gumę, wyciągnęła z torebki... i oczywiście najpierw lizanko...
    
    Ubrał prezerwatywę a Anka ściągnęła majtki, wsadziła je do ...
«1...345...12»