Rodzina w Górach cz. 2 - Opowiadania Erotyczne

Rodzina w Górach cz. 2

W mojej głowie aż huczało. Przed sekundą spuściłem się na twarz mojej matki, która w dodatku oznajmiła mi, że cała noc dopiero przed nami. To wszystko sprawiło, że pomimo iż dopiero co się spuściłem to mój kutas wcale nie opadł. Ojciec gdzieś poszedł, do końca nie wiedziałem gdzie. Wszystko było tak surrealistyczne, tak niemożliwe... Z drugiej strony spełniały się moje marzenia i najskrytsze fantazje. Z letargu wyrwał mnie głos matki: - siadaj wygodnie na kanapie, zrobię ci laskę, żeby ten twój kutas mógł się do czegoś przydać Zgodnie z jej poleceniem usiadłem na kanapie i rozłożyłem szeroko nogi. Ona natomiast klęknęła przede mną i zaczęła mnie dotykać. Jej delikatne dłonie gładziły mnie wpierw po udach następnie doszły do jąder. Tam zatrzymała się na dłużej, bawiąc się nimi i ugniatając je. Cały czas uśmiechając się patrzyła mi w oczy. Ja natomiast, sam już nie wiedziałem na co mam patrzeć. Czy na jej sprawne ręce, które mnie pieściły, na jej ogromne piersi wypięte w moim kierunku i podtrzymywane przez seksowny gorset, na jej śliczną twarz, na której pozostawały resztki naszej spermy, czy w końcu na jej piękne niebieskie oczy wpatrujące się we mnie z niesamowitą intensywnością. Po chwili złapała mnie mocno za kutasa i zaczęła powoli go trzepać. - Dobrze Ci? - zapytała - bosko - odpowiedziałem po cichu - chcesz żebym Ci zaczęła obciągać? - zapytała niemalże anielskim głosem, patrząc mi w dalszym ciągu prosto w oczy - taa..k.. - powiedziałem, ale nie potrafiłem wytrzymać jej ...

... wzroku - Daniel, widziałeś jak pieprzył mnie ojciec, spuściłeś mi się na twarz, teraz siedzisz i patrzysz jak walę Ci konia i mimo to dalej się wstydzisz? - yy... no to wszystko takie... niesamowite mamo... - odpowiedziałem - przestań zachowywać się jak dziecko. Powiedziałam Ci, że dzisiaj jestem Twoją kurwą, więc traktuj mnie jak kurwę. Chce żebyś mi mówił co mam Ci robić, czy mam Ci walić, obciągać czy jeszcze coś innego - powiedziała stanowczo - yyy... no … jakby... - wydukałem - Daniel! Do cholery weź się w garść! Powiedz: szmato śsij mi jaja, obciągaj kurwo i takie tam. Dzisiaj kończysz 15 lat i to jest mój prezent dla Ciebie. Tej nocy nigdy nie zapomnisz, więc nie udawaj, że nie wiesz czego chcesz. Już dawno znalazłam na Twoim kompie kolekcje porno, gdzie matka zabawiała się z synem. Stajesz się mężczyzną więc zachowuj się jak mężczyzna! - wykrzyczała - masz rozkazywać i powtarzać co twoja kurwa ma robić, jak przestaniesz mówić, to ja przestanę Cię obsługiwać, rozumiesz - syknęła - zrób mi loda - powiedziałem cicho Mama usłużnie wzięła do ust mojego sterczącego kutasa i zaczęła delikatnie poruszać głową w górę i dół. Po krótkiej chwili jednak przestała, patrząc na mnie wyczekująco. Było mi cudownie, czułem się jak w niebie. Zrozumiałem, że nie mogę dłużej zachowywać się jak wystraszony bachor. - ssij go kurwo, mocno go ssij - powiedziałem najpewniej jak tylko potrafiłem Mama natychmiast wykonała polecenie ssąc mi z zamiłowaniem główkę kutasa - włóż go całego i masuj mi ...