Nikt o tym nie wie, że robię to z tatą....cz.2
Data: 15.08.2018,
Kategorie:
Tabu,
Autor: pawel19951, Źródło: xHamster
... uwodziła ojca i uprawiała z nim seks wszędzie w domu gdzie tylko mogli. Nie rzadko kładła się z nim w ich sypialni gdzie panowała niesamowita atmosfera gdyż na co dzień to właśnie z mamą ojciec w niej sypiał. Wszędzie na ścianach wisiały ich zdjęcia, ze ślubu, z podróży, różnych imprez. Za każdym razem gdy Gosia wsiadała na tatę i go ujeżdżała na wielkim łóżku widziała wszędzie jej uśmiechniętą twarz. Była szczęśliwa w małżeństwie i Gosia o tym wiedziała ponieważ ojciec wiedział jak dbać o kobietę. Sama w końcu tego doświadczała. Był czuły, delikatny, wychowany, z manierami. A gdy się kochał potrafił być łagodny ale i ostry. I ten właśnie ostry seks Gosia lubiła najbardziej. Dobrze o tym wiedział, dlatego zawsze dawał z siebie wszystko. Lubił brać ją w najmniej odpowiednich sytuacjach, pod wpływem chwili, wystarczyło, że gdzieś się schyliła, wypięła czy po prostu nikogo nie było w pobliżu. Przychodził do niej w dzień i w nocy i naprawdę rzadko zdarzało się, że go nie wpuszczała.
Wiedział też, że czasami przeginał, jak wtedy gdy pojechali całą rodziną na grzyby do
lasu a on zabrał ją ze sobą i zapuścili się tak głęboko, żeby w spokoju mógł ją przelecieć między drzewami. Nie było to zbyt odpowiedzialne z jego strony, ale nie potrafił oprzeć się pokusie. Był tak napalony na córkę, że gotowy był zaryzykować wszystko byle by tylko znaleźć się za nią i wbić się penisem w jej rozgrzane łono. Wchodząc do sypialni i kładąc się obok żony wyobrażał sobie, że to właśnie z Gosią ...
... leży i się do niej przytula. Na szczęście jej mama nie potrafiła czytać w myślach więc mógł sobie myśleć o czym tylko chciał. Tuż przed zaśnięciem przypominał sobie po kawałkach wszystkie przygody z córką z całego dnia. Od jej powrotu ze szkoły kiedy to przeleciał ją od razu jak tylko weszła do domu, poprzez krótkie akcje pod prysznicem oraz w jego sypialni aż po ostatni numerek w jej pokoju. Widział przed oczami jej ospermioną twarz czego sam był autorem. Na samą tę myśl jego kutas zaczął się podnosić. Sam z siebie, mimowolnie; nawet go nie dotknął, jedynie myślał o swojej córce. Jej jędrne piersi czuł w rękach do teraz, a zapach jej mokrej cipki wydawało mu się, że unosi się w powietrzu. Wiedział, że musi przestać o niej myśleć bo inaczej nie zaśnie, ale nie potrafił. Miał ochotę ponownie udać się do jej pokoju, żeby chociaż na chwilę się do niej przytulić i poczuć jej gorące, nagie ciało. To było jak obsesja, a przynajmniej tak to sobie tłumaczył nie chcąc wysuwać dalej idących wniosków. Te jednak same mu się nasuwały....zakochał się we własnej córce! Dokładnie tak samo jak ona zakochała się w nim. Za plecami reszty rodziny odbywał się ich namiętny romans który charakteryzował się najczęściej szybkimi numerkami które jednak były dzikie i ostre. Oboje zdawali sobie sprawę z tego, że wpadli po uszy, ale nie mówili sobie tego, bo nie czuli takiej potrzeby. Wiedzieli to oboje w głębi swoich serc i to wystarczyło.
Gdy Gosia obudziła się rano w domu nie było już ani mamy ani ...