1. Szantaz


    Data: 21.08.2018, Kategorie: Mamuśki Autor: Black White, Źródło: SexOpowiadania

    ... zapłacę Ci ile chcesz tylko skasuj go.
    
    - Nie chcę pieniędzy! Chcę abyś teraz wstała i zdjęła ręcznik.
    
    - Co??? Nie... nie mogę tego zrobić, jesteś moim synem.
    
    - Zrób to bo inaczej cały świat zobaczy ten film. Chyba nie chcesz aby ojciec się dowiedział co wyprawiasz, gdy go nie ma w domu.
    
    - Nie nie chcę. Proszę nie pokazuj nikomu tego filmu.
    
    - Więc zrób to co chcę.
    
    Wtedy mama wstała i drżącymi rękoma zsunęła z siebie ręcznik. Zawstydzona zasłoniła dłońmi swe piersi. Miała na sobie jedynie białe majteczki.
    
    - Teraz zdejmij majtki i stój z opuszczonymi rękoma. Chcę Ci się dokładnie przyjrzeć. Dobrze... Teraz stań tyłem do mnie i się pochyl. Mmm cudownie... Zamruczałem . Podejdź do mnie bliżej.
    
    Powoli zbliżała się w moją stronę. Gdy była już wystarczająco blisko czułem jej świeży zapach skóry. Złapałem ją za jędrne piersi i masowałem je i pieściłem tak długo, aż sutki stały sie twarde. Wtedy jedną rękę skierowałem ku dole... Gdy dotknąłem jej różowej cipki, mama aż zadrżała.
    
    - Proszę przestań. Nie rób mi nic więcej.
    
    Spojrzałem na jej twarz, a potem gwałtownie włożyłem dwa palce w jej wilgotna cipę. Była gorąca i wilgotna bardziej niż się spodziewałem.
    
    - Teraz mamo obniżaj się i podnoś tak jakbyś ujeżdżała moje palce.... Tak jakby to był kutas.
    
    Mama zaczęła się poruszać w górę i dół, a moje palce stawały sie coraz to mokre. Z czasem z ust mamy wydobywał się cichy jęk, co oznaczało, że sprawia jej to przyjemność.
    
    - Dość. Powiedziałem wyjmując ...
    ... palce z jej mokrej cipki.
    
    - Zrobiłam co chciałeś. Teraz proszę skasuj film. Wyszeptała mama łapiąc oddech.
    
    - O nie mamo. To dopiero początek. Teraz klęknij przede mną. Czas abyś posmakowała mojego kutasa.
    
    - Nie... Nie chcę. Proszę nie każ mi tego robić.
    
    Lecz mój sztywny penis wyswobodził się już ze spodenek.
    
    - Klękaj i włóż go do swych ust. Ssij go.
    
    Nadal stojąca mama patrzyła raz na moja twarz, raz na mojego penisa. W końcu używając siły sprowadziłem mamę na kolana. Na poczatku stawiała opór, aby wziąć go do buzi. Lecz ja nie odpuszczałem. Wciąż napierałem penisem na jej usta, aż w końcu wszedł cały do jej buzi. Złapałem mamę za włosy i poruszałem jej głową tak, aby ssała moją twardą pałę. Od czasu do czasu dociskałem jej głowę tak, aby mój cały kutas znalazł się w jej buzi. Przy każdym takim włożeniu mama zaczynała się krztusić, więc po chwili wyjmowałem go z jej ust dając mamie złapać oddech. Po czym znów zaczynała go ssać.
    
    Robiła to tak dobrze, że zacząłem postękiwać. Czułem, że niedługo dojdę. Przyśpieszyłem więc ruchy i po chwili gorąca sperma wypełniła całą buzię mamy. Wyciągnąłem wtedy swego kutasa mówiąc:
    
    - Połknij wszystko!
    
    Mama pokręciła przecząco głową, lecz swą dłonią zacisnąłem jej szczękę tak aby nie mogła jej otworzyć i wypluć białego płynu. W końcu mama zmuszona była połknąć zawartość, aby móc zaczerpnąć powietrza. Wtedy wstałem i wychodząc z pokoju powiedziałem:
    
    - Dobrze się spisałaś mamusiu. Mam nadzieje, że następnym razem też ...