...w Wielkim Mieście - cz.4
Data: 02.09.2018,
Kategorie:
Geje
Autor: JoeyTheCat, Źródło: Pornzone
4 - Wakacyjna miłość.
Po spacerze z Michałem wróciliśmy do akademika. Nie rozmawialiśmy więcej o tym czego świadkiem byłem, Michał poprosił tylko bym nikomu o tym nie mówił bo mógłby mieć przez to kłopoty. Było mi to obojętne, ale obiecałem, że będę trzymał język na kłódkę.
Po tym co widziałem w melinie śmiało mogłem się nazwać podglądaczem. I o dziwo podobało mi się to. Świadomość, że widziałem to, a oni nie mieli o tym zielonego pojęcia.
Nadszedł poniedziałek.
Dzień, w którym miałem poznać trzeciego współlokatora. Nawet Michał nie wiedział, kto to będzie. "Niech będzie gejem..." Mówiłem sobie przed snem.
Około 10-tej obudziło nas pukanie do drzwi. Po sporej dawce wypitego poprzedniego wieczora alkoholu oboje obudziliśmy się skacowani.
Wstałem by otworzyć mu drzwi.
Tego się nie spodziewałem.
-- Wojtek!? -- omal nie padłem na najbliższą następną ścianę. -- Co ty tu...
-- Cześć Kamil... -- Wojtek uśmiechnął się szeroko.
-- Czekaj, ty jesteś naszym współlokatorem?
Nie mogłem uwierzyć w to co widzę.
-- A to jakiś problem? -- Wojtek wniósł swoją walizkę i torbę o środka. -- Mogę poprosić o zmianę pokoju.
Wojtek był w moim wieku. Był mojego wzrostu, miał krótkie włosy, jasno brązowe i piwne oczy. Jego uśmiech potrafił poprawić humor. Poznaliśmy się, kiedy kończyłem gimnazjum, a rodzice wysłali mnie wtedy na obóz do Hiszpanii. Był to jedyny chłopak, o którym mogłem stanowczo stwierdzić, że był moim ideałem. Wtedy. Nie wiedziałem, czy kiedy ...
... razem zamieszkamy w jednym pokoju będzie tak samo.
-- Zostań! -- uśmiechnąłem się. -- To jest Michał... -- wskazałem dłonią, nieco niezręcznie, ledwo żywego bruneta.
-- Widzę łóżka rozdzielone.
-- Jak przystało na akademik oferujący studentom zakwaterowanie jeszcze przed rozpoczęciem roku akademickiego, rządzi tu zasada "kto pierwszy ten lepszy" - wymamrotał Michał.
Byłem tak zapatrzony w Wojtka, że nie do końca byłem pewien o co chodzi Michałowi. Jednak to właśnie łóżko po środku stało nadal wolne. Cieszyło mnie to. Od razu sobie przypomniałem nasz wspólny pokój w Hiszpanii. Wspólne spacery, bijatyki na jedzenie i pierwszy pocałunek.
Nie wspominałem nic o tym wcześniej, ale to Wojtek był jedynym gejem jakiego poznałem, i to dzięki rodzicom. I to właśnie z nim miałem swój pierwszy pocałunek.
-- Idę pod prysznic -- wydusił z siebie Michał i zniknął za drzwiami łazienki.
Miałem ochotę wykorzystać sytuację i pocałować Wojtka. On jednak mnie uprzedził. W moich ustach panowała susza. Mimo to pocałunek Wojtka był tym czego potrzebowałem.
-- Michał wychodzi za godzinę. Będziemy sami -- wyszeptałem. -- Nie spodziewałem się ciebie tutaj. Czemu nic nie napisałeś?
-- Pisałeś coś o tym Wrocławiu. Więc pomyślałem "czemu nie?". Ale, że trafimy do jednego akademika i pokoju to się nie spodziewałem za cholerę.
Godzinę później Michał wypachniony wyszedł na miasto.
Kiedy tylko zostaliśmy z Wojtkiem sam na sam wylądowaliśmy razem pod prysznicem. Namiętne pocałunki, ...