Wiyta u Siostry - Opowiadania Erotyczne

Wiyta u Siostry

... dół. Kiedy spodenki spadły na ziemię mały wyskoczył tak, że prawie dostała nim po twarzy? ? Masz całkiem niezłe te swoje klejnoty, i aż się proszą, żeby je dotknąć? Powiedziawszy to złapała go w rękę i zaczęła się nim bawić po chwili liznęła go, ja stałem jak wryty patrząc na poczynania siostry?

W końcu złapała go i schowała go w swoje usta, najpierw trochę, zaczęła ruszać głową, wyjęła napluła na niego, rozprowadziła ślinę ręką i znów go wzięła w usta, tym razem powoli wsadziła go całego. Widziałem jak łzy stanęły w jej oczach. Wyjęła ,żeby znów go wziąć, tym razem wszedł lżej. Za trzecim razem jak wszedł do końca to nawet polizała mi językiem jajka. Pomyślałem wtedy, że musi mieś naprawdę głębokie gardło?

Tak mi robiła lodzika wkładając sobie w usta, lizała go, to znów lizała jajka i wracała do ptaka. Po paru minutach takiego zabiegu poczułem mrowienie w jajkach, powiedziałem jej, że zaraz skończę ale ona nic sobie z tego nie zrobiła a nawet zaczęła szybciej ruszać głową. W końcu strzeliłem prosto w jej usta a ona szybko spijała mój nektar. Gdy wyssała już do ostatniej kropli, stwierdziła, że teraz na nią kolej. Spuściła spodnie potem majtki i położyła się na łóżku na plecach rozkładając szeroko nogi. Moim oczom ukazał się apetyczny rowek z dwiema dziurkami. Dorwałem się natychmiast do niego i zacząłem lizać, najpierw cipkę wkładając język do środka to trochę pozaczepiałem jej guziczek to znów zanurzyłem się w jej otworku jej oddech był teraz szybszy od czasu do ...

... czasu słyszałem jęknięcia, po chwili zjechałem do dziurki niżej, najpierw lizałem jej oczko do okoła następnie napierałem na niego wpychając do środka język. Po pary próbach mięśnie jej czekoladowej komnaty zaczęły wpuszczać mnie do środka. Po paru chwilach znów wróciłem do cipki i zacząłem w niej borować siostra szybciej oddychała nagle zaczęła głośno jęczeć zacisnęła nogi i rękoma docisnęła moją głowę do swej cipki. Doszła soki wypływały z jej cipki a ja spijałem je do końca. Podniosła moją głowę się i stwierdziła, że teraz czas na coś mocniejszego. Złapała mnie za mój sprzęt i nakierowała na swoją cipkę. Zacząłem wjeżdżać w nią powoli ona jęczała, gdy wsadziłem już do końca zacząłem wsuwać go i wysuwać, nabierałem tępa a ona poddawała się tym zabiegom z uśmiechem Ja zacząłem bawić się jej nie małymi piersiami zakończonymi ciemnobrązowymi sudkami. Zmieniliśmy pozycję ona położyła się na boku a ja znów zatopiłem małego w jej czeluściach. Po 10 min. Wstała kazała położyć mi się na plecach a sama dosiadła mojego konia. Ujeżdżała go jak zawodowa dżokejka. Po jakimś czasie podniosła się klękła na tapczanie i oparła się łokciami wypinając do mnie swój pokaźny tyłeczek. Powiedziała, że teraz chce na pieska i mam ją porządnie zerżnąć, ja najpierw zacząłem lizać jej dziurki później wpakowałem w nią małego po same jajka. Wygięła się do góry, a ja wsadzałem jej rytmicznie w jej grotę, zaczęła krzyczeć ?Mocniej, mocniej chcę go porządnie poczuć, chcę go czuć aż w gardle.? Po 15 min. ...