1. Przygoda w trasie


    Data: 04.09.2018, Kategorie: Klasycznie Autor: anonim, Źródło: Fikumiku

    ... operując sprawnie językiem na jego grzybku, potem coraz szybciej on lekko pojękiwał, wyciągnąłem go i zacząłem lizać po długości (a był długi) gruby był na tyle że ledwo co mieścił mi się w obwodzie w ustach, trwało może to kolejne 5 min w końcu postanowiłem dokończyć sprawę, Krzysiek złapał mnie za głowę i zaczął dynamicznie nabijać mnie na swojego drąga ja ssałem wciąż mocno i namiętnie, w końcu zaczął szybko oddychać ja wyjąłem go rozchyliłem usta i zacząłem go walić ku finiszowi, i w końcu ciepła sperma wytrysnęła mi prosto w usta oblewając przy tym policzki, wargi, ja wciąż trzepałem a Krzych pojękiwał, włożyłem go do ust possałem chwile i skończyłem, po chwili on doprowadził się do porządku i ruszyliśmy dalej w trasę - masz Paweł to mój numer gdyby coś to dzwoń może spotkamy się we Wrocławiu na małe co nie co - jasne spoko na pewno zadzwonię
«12»