Tłuścioszka
Data: 07.09.2018,
Kategorie:
Pierwszy raz
Puszyste,
Wielkie Cycki,
Autor: KlusownikSeksualny, Źródło: Pornzone
... wszyscy razem już siedzieliśmy przy grillu i oczekiwaliśmy na pierwsze danie a Paweł przyniósł ze swojego samochodu browarki i butelkę wina dla dziewczyn. Z początku rozmowa nam się nie kleiła, ponieważ ja w ich towarzystwie czułem się obco no i jestem trochę nieśmiały. Jednak w miarę tempa spożycia piwa, ,,ułatwiacz rozmowy" zaczął działać i zacząłem z nimi rozmowę. Okazało się że Anka z Pawłem to bardzo fajni, wygadani ludzie. Zaczęliśmy trafiać na wspólne tematy na przykład motoryzacja z Pawłem i na przykład sport z Anką, gdyż trenowała kiedyś siatkówkę. Natomiast Monika mniej się udzielała i wsłuchiwała się w nasze rozmowy i zauważyłem że mnie obserwuje i spogląda w moje oczy. Po każdym takim jej spojrzeniu czułem dreszczyk podniecenia i ucisk koło żołądka. Miała wspaniałe niebieskie oczy, dopiero teraz zauważyłem że jest śliczna.
Ok. 21 gdy zaczęło się robić ciemno. Anka stwierdziła że czas jechać do domu gdyż ich dzieci zostały z babcią i trzeba wracać. Pawłowi jednak po kilku browarkach i dobrze prowadzonej rozmowie nie spieszyło się, jednak Anka po kilku ostrzejszych słowach nakłoniła lekko podciętego Pawła aby wsiadł do samochodu. Po chwili pożegnali się z nami i odjechali. Na to tylko czekałem. Słońce już się schowało za horyzont, był ciepły, piękny letni wieczór. Siedzieliśmy tak przy stole z Moniką, patrząc na siebie z pożądaniem i oczekując na to co się wydarzy.
- No i co? Zostaliśmy sami...powiedziała cichutko moja grubaska.
- No to może Ci pomogę to ...
... wszystko ogarnąć, w podziękowaniu za to zaproszenie na grilla? - zaproponowałem nieśmiało
- Czemu nie....odrzekła Monika dopijając ze swojej lampki ostatni łyk wina, i spoglądając zalotnie w moje błądzące po jej ciele oczy.
- A swoją drogą nie wiedziałam że jesteś tak rozgadany. - powiedziała twierdząco.
- Wcale nie jestem, tylko po piwku taki jestem. - odrzekłem
- to dobrze....powiedziała i usiadła obok mnie i położyła swoją dłoń na mojej. Poczułem jakby prąd przeze mnie przeleciał. To było elektryzujące do tego stopnia, że wyskoczyłem z mojego siedzenia, zerwałem się na nogi i zacząłem sprzątać talerze i resztę rzeczy ze stołu. Nosiłem to do kuchni i układałem w zlewozmywaku. Gdy już wszystko uprzątnęliśmy. Monika zaczęła to myć a mnie poprosiła abym wycierał to do sucha. Gdy stała przy zlewie odwrócona tyłkiem do mnie obserwowałem jej ruchy jędrnych pośladków podczas mycia naczyń. Poczułem jak pnie się mój namiot. A ona tylko zerknęła kątem oka na to co się dzieje w moich spodenkach i już wiedziała co dalej robić.
Gdy już zakończyła mycie naczyń niespodziewanie powiedziała do mnie:
- Marcinku. Pomożesz mi jeszcze w czymś ?
- dobrze, ale w czym??? - zapytałem niepewnie
- umyjesz teraz mnie - powiedziała bez ogrudek, patrząc głeboko w moje oczy
- Taaaak!! Taaak!! Umyję cie Monisiu - odpowiedziałem podniecony i szczęśliwy
- dobrze to poczekaj na przedpokoju aż cię zawołam do łazienki.
Stałem na korytarzu chyba góra 2 minuty, ale dla mnie trwało ...