1. MW-Preludium Rozdzial 4 Ala i Natka


    Data: 12.09.2018, Kategorie: Nastolatki Autor: Maciej Wijejski, Źródło: SexOpowiadania

    ... sobą, która u której śpi – tu mruga oczkiem – I docieramy tu w sobotę. Całą niedzielę też ustawiamy sobie wolną. Sukienki zakładamy wyjściowe, majteczki zostają w domu – Kaśka nie traci czasu. Spogląda na mnie – Chatę masz zaopatrzoną? Zresztą dam ci listę, mam parę pomysłów.
    
    - I nie zapomnij o kluczach dla Ali i Natki. I o tradycji – znów mruga oczkiem. Wychodzimy z wody, dziewczyny logują swe kuszące wilgocią ciałka na materacach rozłożonych obok basenu, by złapać resztki popołudniowego słońca. Oddalam się na chwilę.
    
    - A teraz dziewczęta zamknijcie oczęta i nie otwierajcie bez pozwolenia.
    
    Oczywiście oczy zamykają posłusznie tylko Ala i Natka. Pozostałe dobrze wiedzą co jest grane, teraz chcą to również zobaczyć. A ja klękam kolejno pomiędzy udami Natki i Ali, i rozlizuję im cipki. Rozchyliwszy językiem wargi sromowe wsuwam tam kluczyk ukryty wcześniej w ustach.
    
    - Możecie otworzyć oczy!
    
    Ala i Natka spoglądają na swoje cipki i widzą zawadiacko sterczące z nich kluczyki. Natka próbuje nim obracać, Ala zaś wodzi nim ostrożnie wzdłuż swojej szparki. Po chwili, patrząc na siebie, jednocześnie wyciągają kluczyki z cipek, zamieniają się nimi i dokładnie oblizują.
    
    - Będą z ciebie ludzie Alu – śmieję się.
    
    Odprowadzam całą piątkę do furtki. Ależ mi się stadko powiększa – myślę z dumą właściciela. Dziewczęta wyciągają swoje majtki z tych zeszytów do polskiego. Kaśka podaje mi dwie pary – swoje i Ali. Ma dla mnie jeszcze jedną niespodziankę.
    
    - Mam nadzieję, że polubisz prać nasze majteczki.
    
    - Mam też wyprasować? – Pytam tylko w odpowiedzi. I dorzucam:
    
    - Kasiu, mała zmiana moich dyrektyw – majteczki przynosicie do prania.
    
    Jeszcze żegnam się po kolei z ich cipami, podczas, gdy narzucają na siebie sukienki. Wreszcie idą do domu. Jeszcze w furtce zadzierają sukienki i pokazują mi gołe tyłeczki na pożegnanie. Majteczki zostają.
«12345»