1. Fajna szkoła


    Data: 13.09.2018, Kategorie: Nastolatki Autor: ali, Źródło: Fikumiku

    ... podwinął jej spódniczkę, przesunął majtki na bok i bez ceregieli wszedł w jej dziurkę. Posuwał ją mocnymi, niezbyt częstymi ruchami. Początkowo stał na podłodze obok biurka, ale potem wgramolił się na nie, aby atakować cipkę Łucji pod kątem z góry i tym samym ułatwić sobie penetrację jej pochwy. Przyśpieszyli tempo. Dało się usłyszeć ciche pojękiwania dziewczyny. Po kilku minutach znowu zmienili pozycję. Łucja leżała na plecach, a dyrektor wchodził w nią z przodu. Onanizowała się ręką, aby zwiększyć rozkosz. Co chwila uderzała i masowała łechtaczkę dłonią. W tej pozycji wytrzymali tylko dwie minuty. Dyro pochylił się nad Łucją, a ona objęła go rękami za szyję, a nogami za pośladki. Dyrektor uniósł ją do góry. Przez chwilę kochali się na stojąco. Dziewczyna trzymając się swojego kochanka poruszała się w górę i w dół jakby się o niego ocierała. W końcu, nie przerywając ani na chwilę dyrek położył się na fotelu, a Łucja znalazła się nad nim. Ujeżdżała go jak konia. Ściągnęła przez głowę spódniczkę i już oboje byli całkiem nadzy. Wydawała się skakać w górę i opadać na jego wyprężonego penisa. Po chwili zmieniła pozycję. Odwróciła się do niego plecami, cały czas trzymając jego przyrodzenie wewnątrz. Dzięki temu mogłem dokładnie podziwiać jak penis wchodzi i wychodzi z jej cipeczki. Robili to coraz szybciej, aż wreszcie dyro wyciągnął penisa z pochwy Łucji i onanizując się ręką trysnął strumieniem spermy na jej brzuch i udo. Dziewczyna chwyciła dłonią ptaszka i krążąc dookoła ...
    ... warg sromowych onanizowała się nim. Pomyślałem, że dyrektor już mnie dzisiaj nie przyjmie. Zresztą było mi wszystko jedno. Miałem wielką erekcję, byłem silnie podniecony. Musiałem się natychmiast rozładować. Wszedłem do pustej łazienki. Stanąłem w jednej z kabin, opuściłem spodnie i wziąłem mojego małego do ręki. Powoli, ale rytmicznie ściągałem i naciągałem napletek na żołądź. Drugą ręką pieściłem jądra. Cały czas myślałem o blondynce i wyobrażałem sobie, że to ona obciąga mojego wacka. Już prawie dochodziłem, czułem zbliżający się wytrysk. Zgrzyt drzwi przerwał moją zabawę. Z tego podniecenia nie tylko nie zauważyłem, że to żeńska szatnia, ale nawet nie zamknąłem kabiny. Za drzwiami była Magda drobna brunetka z równoległej klasy. Stanęła jak wryta i patrzyła na mnie, a raczej na mojego obnażonego małego. Z konsternacji wyrwał nas oboje odgłos kroków kierujących się do łazienki. Niewiele myśląc Magda schowała się do mojej kabiny i zamknęła drzwi. Podciągnąłem spodnie. Nie patrząc na siebie przeczekaliśmy, aż jakieś dziewczyny skorzystały z łazienki i wyszły. Trwało to na tyle długo, że mój ptaszek całkiem sflaczał. Gdy znowu byliśmy sami spojrzeliśmy sobie w oczy. Magda nie mogła opanować śmiechu. Udawałem, że mnie też to śmieszy. Śmiejąc się, dziewczyna zastanawiała się co będzie jak to wszystko opowie koleżankom. Zrobiłem się cały czerwony i zacząłem ją błagać aby o wszystkim zapomniała. Zapytała o czym, bo ona właściwie niczego nie widziała. Powiedziała, że nikomu nic nie ...