1. Stalam sie dziwka (chyba)


    Data: 21.09.2018, Kategorie: BDSM Autor: Magnolia, Źródło: SexOpowiadania

    ... moją twarzą.- A teraz wyczyścisz mi dupę suko.To co zobaczyłam natychmiast pociągnęło mnie na wymioty.Pełno czarnych kręconych włosów, w które były małe grudki zaschniętego gówna.Powstrzymałam odruch wymiotny i zaczęłam lizać. Zaschnięte gówno rozpływało siępod wypływem mojej śliny.- Wystarczy, powiedział kierowca, stanął i kazałrobić mi loda.Zaczęłam ssać, lizać, a on nasadzał się na mnie, ażsię dławiłam.- Teraz wypnij dupę!Zrobiłam co kazał. On przyłożył kutasa do mojejdziurki. I zaczął napierać.- Trzeba założyć kondona, krzyknęłam!- Kurwa, ale ta suka jest pyskata, zawołałkierowca, znowu odzywa się bez pozwolenia.Wtedy Pan wziął pejcz i podszedł do mnie. Naszczęście kierowca zareagował.- Zostaw sukę, chyba gówno z mojej dupy jejzaszkodziło.Zaśmiali się oboje, a mi ulżyło. Podszedł do mnieznowu, ale tym razem się nie odzywałam. Zaczął napierać ostro na moją dupę, aleja z bólu się przesuwałam się do tyłu, jak tylko lekko się nabił.- Napieraj kurwo po same jaja! Już zapierdalaj!Zaczęłam wciskać się, a to sprawiało mi okropnyból, ale strach był silniejszy od bólu. W pewnym momencie wyszedł ze mnie ispuścił się na ziemię.- Wyliż to suko, powiedział tym razem mój Pan.Zaczęłam lizać spermę wraz z piaskiem i połykać.Bolała mnie dupa okropnie. Nagle podszedł do mnie kierowca podłożył mi pod noskutasa- Wyczyść go dokładnie, widzę tu resztę twojegogówna.Zaczęłam lizać i czułam odór kupy.- Nie robisz jej lewatywy? Zapytał Pana.- ...
    ... Następnym razem będzie wypróżniona.Skończyłam lizać mu kutasa. Kierowca ubrał się ipodszedł do Pana. Zapalili papierosy.- Co tak siedzisz suko – usłyszałam od Pana – weź tąswoją koszulę i wyczyść Panu kierowcy szyby.Zaczęłam się ubierać w koszulę, gdy Pan podszedł domnie- Tą koszulą masz wyczyścić tempa suko!Poszłam, ale cały czas patrzyłam, czy coś niejedzie. Czułam się okropnie. Gdy skończyłam, kierowca podszedł do mnie, klepnąłmnie w tyłek, wsiadł do auta i odjechał. Mój Pan wyciągnął płyn do spryskiwaczaz bagażnika i kazał mi się dokładnie umyć. Myłam się i płakałam. W tym czasiepodjechały dwa dostawcze auta, ale już nie zwracałam na nich uwagi. Gdy sięumyłam, Pan kazał poczekać chwilę, aż wyschnę. W tym czasie znowu musiałam staćdo nich przodem, ukradkiem zakrywałam cipkę jedną ręka. Pan wyrzucił miubrania. Kierowcy z dostawczych, cały czas się na to patrzyli. Ubrałam się iweszłam do auta. Zobaczyłam jak jeden z kierowców podchodzi do mojego Pana.- Myjesz kurwę przed?- Ostrożności nigdy dość, odpowiedział Pan.- Kończysz zaraz?- Nie zabieram sukę na dłużej.Pan wszedł do samochodu i kazał włożyć mi głowęmiędzy kolana.- Czy teraz widzisz ile wysiłku kosztuje mnie twojatresura, żebyś umiała poszanować prezent od Pana?- Tak Panie, Twoja suka dziękuję Ci za to.Podwiózł mnie pod miejsce skąd mnie zabrał, rozpiąłrozporek- Na koniec zrób mi loda z połykiem.Wykonałam to, szybko doszedł. Podziękowałam iwyszłam. Nie wiedziałam, gdzie byłam.CDN. 
«12345»