Ilonka. - Opowiadania Erotyczne

Ilonka.

... Poraż drugi. Wykonalem kilka ruchów i oznajmilem jej do uszka,ze zaraz to będę robił. Za ciała ręce na moich plecach i zaczęła dostawać odemnie to,co chciała.Robilem to z dobre trzy minuty. Wspaniale uczucie! Gdy skonczylem leżała bez ruchu i lapczywie chwytala powietrze w płuca.Było po wszystkim.
 - Dziękuję. Potrzebowalam tego. - odezwala się wreszcie wstając z podłogi.- Jak chcesz to możesz przyjść dzisiaj wieczorem i zostać do rana.Ale teraz musisz juz isc,bo zaraz będę miała gości. Nie chce by Ciebie tu zobaczyli,bo uważają ze jestem wierną żoną. A tak przecież nie jest. - przemówiła gdy się ubieralem. - No idź już. - poprosiła.
  Zostawilem ja samą,ale postanowiłem ze przyjdę do niej wieczorem. Pomyślałem sobie,będąc juz w domu,ze teraz ja przygotuje dla niej niespodziankę. Za dzwonilem do kumpla i powiedziałem mu co się święci. Od razu się zgodził,a po godzinie był juz u mnie.
 - A jak nie będzie chciała? - zapytał.
 - Człowieku. Takie suczki jak ona,są gotowe na wszystko.Spokojnie.Zgodzi się stary.  Bez dwóch zdań się zgodzi.
 - Ok Wchodze w to. - stwierdził.

       
 - Kto jest? - zapytała po otwarciu drzwi.
 - Mój kolega Łukasz.
 Wpuściła nas do srodka i znaleźliśmy się w ...

... pokoju. W tym samym pokoju,w którym kilka godzin wczesniej stało się to,co się stało.
 - No mała - zwrócilem się do Ilony. - Tym razem to Ty musisz nas obsłużyć. - powiedziałem,rozbierając się. Łukasz zrobił to samo.- Chodź i pokaz nam,co potrafią twoje namietne usta.
  Ilona znalazła się miedzy nami i zabrała się za nasze ogiery. Zdała Łukaszowi i mnie. Robiła to świetnie. Rewelacyjnie. Ruszała nam ręką i zdała. To mojego. To Łukasza.
  - Który pierwszy? Ja czy Łukasz?
  - Ty juz mnie miales dzisiaj. Łukasz. Ty sobie usiadz i popatrz. - poprosiła.
  Kleknela na czworaka. Widziałem jak Łukasz ustawił się za nią na kolanach i zapiał ją od tylu. Posuwał ja. Patrzylem na jej hustajace się cycki.Stekala gdy ją posuwał mocno ściskając dłońmi jej pośladki.Spuścił się w środku. Została w tej pozycji i ja zająlem jego miejsce. Nie przeszkadzała mi jego sperma.Ocieralem się i miałem ja na swoim ofierze. Teraz juz byłem w środku. Byłem tak napalony ze za ledwie po kilku ruchach,tez ja wypełniłem.

   Spotkalismy jeszcze kilka razy. Ilona się potem wyprowadziła. Kiedyś spotkałem ja na ulicy przypadkowo ale ani słowem nie wspomnielismy o tym co miedzy nami było. Do dziś tamte chwile Milo wspomonam.