-
Moja Ewa cz.12
Data: 06.10.2018, Autor: andkor, Źródło: Lol24
... podniecenie -chyba tobie -a co sądzisz o Waldku i Wierze ? -fajni są i zabawni z tymi zakładami -to może też wprowadzimy w nasze życie jakieś zakłady -no może kiedyś tak Tak rozmawiając doszliśmy do leśnej drogi i Ewa usiadła na pieńku by zdjąć tenisówki , szczerze powiedziawszy jak by ich nie zdjęła to bym zapomniał że miała iść boso.Nie dała się przekonać do seksu na mchu i doszliśmy na miejsce.Przed ogniskiem z Waldkiem i Kamilem sprawdziliśmy sprzęt na jutro a nasze panie zmieniły garderobę.Chyba się zmówiły i wszystkie zeszły na ognisko w dżinsach Ola miała klasyczne długie i adidasy,Wiera niebieskie 3/4 i trampki ,Ewa biodrówki 7/8 i boso z łańcuszkiem nad kostką i wszystkie miały sweterki. -kochanie nie pij za dużo bo zaplanowałam dla ciebie niespodziankę (szepnęła mi na ucho) Humory wszystkim dopisywały i kilka kolejek opuściłem co Ewa widziała ,gdy towarzystwo już zaczęło przysypiać Ewa złapała mnie za rękę i powiedziała -przepraszamy ale porywam mojego męża na wieczorny spacer Tym razem poszliśmy w lewą stronę od zatoczki weszliśmy na żwirową drogę nad brzegiem jeziora. -może wezmę cię kochanie na barana chyba źle ci się idzie boso po tym żwirze -nie trzeba chyba możemy się zatrzymać na skraju tego lasku Po tych słowach Ewunia zdjęła sweter i spodnie ... tak jak przypuszczałem nic więcej nie miała na sobie.Następnie zaczęła mnie całować i rozbierać gdy już byłem jak ona nagi uklęknęła i zaczęła ustami prostować moje przyrodzenie już po chwili chował się w jej ustach i po kilku minutach wystrzeliłem wprost w jej gardło. -no chyba wyprodukowałeś tego więcej niż rano. Jak wróciliśmy do towarzystwa tylko Wiera jeszcze była na chodzie i wypiła z nami po kieliszku wódki.Zgasiliśmy ognisko i po sprzątnięciu towarzystwa poszliśmy spać.