Nieznajomy pan z wodociągów cz.3
Data: 09.10.2018,
Autor: TegoChce, Źródło: Lol24
... smakowita. daj, chce spróbować.
Po czym przybliżył głowę do cipki i wsunął swój język. Wygięłam się w łuk z rozkoszy! Wprost uwielbiam minety! Artur drażnił mnie językiem, spijał sok, lizał pupe, a ja miałam wrażenie, że zaraz rozpłynę się. W tym czasie mój dawny znajomy zdążył się rozebrać i podsunął mi kutasa pod usta.
- Ssij mocno malutka, wiem, że umiesz. - Głos nie przyjmował żadnego sprzeciwu. Posłusznie otworzyłam usta i przyjęłam niemałego kutasa. Lizana cipka sprawiła, że miałam ochotę połknąć całego kutasa. Ssałam go niezwykle mocno, lizałam jajka, znów głowkę, potem brałam głęboko i tak na zmianę. Jeszcze chwilę zabawialiśmy się w takiej pozycji, po czym Artur stwierdził, że robią zmianę. Mój znajomy tym razem nie chciał już lizać cipki, tylko od razu włożył kutasa po same jaja, a Artur podłożył kutasa pod usta.
- A wiesz, że ta mała lubi też w pupkę? Zaraz ją weźmiemy na dwa baty to popamięta nasze spotkanie!- Sapał mój pan.
- O proszę! To weź ją w pisię na jeźdzca a ja włożę w pupę!- Powiedział na maksa podniecony Artur.
I tak też było. Chwilę później czułam naperający kutas Artura na pupkę i ostro rżnący mnie kutas znajomego w cipę. Bolało mnie jak nigdy, ale ich obmacujące mnie bez przerwy ręce doprowadzały mnie na skraj. Gdy Artur był już w środku, zaczęła się prawdziwa jazda. Nie pamiętam wiele z samego seksu. Byłam oszołomiona. Ruchali mnie w takim tępie, że mało co nie spadliśmy z łóżka. Miałam zdecydowanie orgazm życia. Gdy już wrociłam na ziemie byłam cała w spermie, cipka gotowała się od soków i była czerowna jak burak. Dopiero po chwili zorientowałam się, że mimowolnie ssam kutasa mojego pana, a Artur robi mi palcówkę. Byliśmy tak wykończeni, że zasnęliśmy. A to co działo się później, to temat na inne opowiadanie... :)
proszę o komentarzę. :)