Gwałt w biurze - Opowiadania Erotyczne

Gwałt w biurze

... jeszcze osttrzej. Wbił się z całej siły i czułam ze się spuszcza do środka. Czułam jego spermę.Z zadowoleniem się wycofał.
 Po chwili ten najmłodszy przewrócił mnie na plecy. Kazał mi kleknąc na czworaka i zaczął mnie pieprzyc na pieska. Był delikatniejszy niż jego kompan ale i tak nie sprawiało mi to,żadnej przyjemności.Ten ostatni zas znalazł się przy mojej twarzy i musialam mu chwilę obciagac. I znowu to poczulam. Ostatnie pchnięcie. Sapanie. Spuszczaniie się do środka. 
  Z tym ostatnim musialam to robić na jeźdźca. Musialam skkakac na jego kutasie jak odbijana paletką piłeczka. W dodatku mocno sciskał moje cycki. Chciałam by jak najszybciej skończył. Chwycił mnie za biodra i przycisł. Poruszył biodrami i skończył we mnie,jak jego dwaj poprzednicy. Z rzucił mnie z siebie,a ja sobie uswiadomiłam ze cały czas na biurku leżał włączony telefon. Nagrywali to.
 * Dobrze się spisałas.I pamiętaj,ze wszystko jest tu - wskazał na telefon.
 Wiedziałam co chciał przez to powiedzieć. Wyszli i zostałam sama z dużą ilością spermy w środku. Na szczęście nie zrobili mi dziecka. To była jedyna ulga jaką od czuwam do tej pory.