a to przez świntuszenie 22 - Opowiadania Erotyczne

a to przez świntuszenie 22

... przygotujemy kolacje młoda znowu podskakiwała na około fotela wstałem i powiedziałem to pokaż mi swój pokój aż pisnęła ciągnęła mnie prawie biegiem jak tylko drzwi się za nami zamknęły dostałem glonojada rękami objęła mi szyję a swoje długie nóżki owinęła wokół mojego pasa i zaplotła za plecami złapałem ją za dupcię nie zdziwiłem się że nie ma majtek jak skakała to błyskała gołym tyłeczkiem dotknąłem cipki a tam istny potop podszedłem do łóżka odczepiłem jakoś przyssawkę i powiedziałem a teraz moja mała dziewczynka mnie rozbierze koszula znikła ze mnie w okamgnieniu portki zanim zsunęły na się na stopy mój kutas już zwiedzał jej gardełko złapałem skraj sukienki i ściągnąłem jej przez głowę dostała klapsa odwróciłem ją dupcią do siebie wjechałem w jej pizdeczkę aż chlupotało usłyszałem pisk gramy powiedziałem bez bicia i dostała dwa klapsy na każdą półkulę cyknąłem co szmato stęskniłaś się  jebałem ją na najwyższych obrotach sapała jak ciuchcia pomyślałem długo nie wytrzyma dostała po klapsie z każdej strony jęczała coraz głośniej nagle wyprostowała się uciekając z chuja trzęsła się jak w febrze mruknąłem nigdzie nie uciekniesz mała zdziro zsunąłem ją tak że nóżki opadły na podłogę a ja wróciłem do cipki czułem jeszcze chwilę chwilę skurcze jej pizdeczki nie dałem jej odpocząć znowu włączyłem piąty bieg po kilkunastu sztychach znowu nią telepało wydała odgłos jakby ryknięcie zesztywniała ale nie miała gdzie uciec lałem w jej cipę czując jej skurcze wstałem z niej położyłem ją na plecach i sam obok niej klepałem ją po policzkach aż otworzyła oczy poczekałem aż zogniskuje wzrok pocałowałem ją widać że pozbyła się całej pary i jak moja śliczna suczko tak długo czekałam aż przyjedziesz a teraz będziesz grzeczna i ty odpoczniesz a ja pójdę pogadać z twoimi starymi tylko nie ucieknij powiedziałem nigdzie nie ucieknę jak odpoczniesz to przyjdź do nas założyłem spodnie ale nie znalazłem  koszuli poszedłem szukać gospodarzy