Sex z moim chłopakiem
Data: 12.10.2018,
Autor: victoria18, Źródło: Lol24
... rozkoszy, robił to przez kilka minut, centymetr po centymetrze, gładząc i masując moje nogi i tyłek. Kiedy ściągnął je do samego dołu, do stóp, na których miałam szpilki, zdjął mi je by pozbyć się rajstop do końca, jednak włożył mi buty na stopy z powrotem. Chwycił mnie w pasie i wciągnął na fotel, w taki sposób, że moje nogi było wyciągnięte tuż przed nim, przed jego rękoma i oczyma. Gładził je, dotykał, oglądał, unosząc do ust moje stopy i pieszcząc je języczkiem, dotykiem, masażem. Czułam się cudownie. Nie powstrzymywałam drobnych jęków rozkoszy, które wydzierały się z mojego gardła wskutek całej słodyczy, jaką mi dawały mi jego pieszczoty. W pewnym momencie włożyłam sobie rękę w majtki, dając mu do zrozumienia na co mam ochotę. Zaczął mi je powoli zdejmować, przyglądając się cipce, wyłaniającej się spod cienkiego materiału. Czułam wzbierające podniecenie widząc, że zdejmuje ze mnie ostatnią cześć garderoby. Gdy zdjął mi majtki do końca, przyjrzał się im, lubieżnie uśmiechnął i odrzucił daleko za siebie. Moja cipka było wygolona z pozostawieniem paseczka futerka. Przyglądał się jej przez dłuższą chwile, ja zaś rozchyliłam nogi by dać mu jak najlepszy punkt widokowy i położyłam na niej obie jego dłonie. Ściskał moje futerko, wzgórek łonowy, wargi sromowe, wkładał do środka paluszki, wszystkie po kolei i bawił się moim futerkiem. Robił to obydwiema dłońmi, delikatnie lecz z rozkosznym pożądaniem. Było mi niezwykle przyjemnie leżeć tak nago w jego ramionach. Nasyciwszy się ...
... dotykiem mojej cipeczki, zaczął rytmicznie posuwać ją paluszkiem, bawiąc się druga ręka to jedną, to drugą z moich piersi. Było cudownie, zamknęłam oczy i dałam się ponieść ogromnej fali rozkoszy wiążącej się z tymi chwilami. To, co robił Piotr sprawiało mi ogromną radość i wnosząc po jego oczach, w jego wypadku było podobnie. Pozwoliłam się mu dotykać wszędzie, nie zabraniając mu niczego, a po kilku minutach, chcąc się odwdzięczyć za doznaną przyjemność, klęknęłam przed nim i zaczęłam robić mu loda. Ku mojemu zaskoczeniu, nie pozwolił mi jednak robić tego długo, podciągając mnie do góry, obejmując i rzucając na fotel. Zrozumiałam czego chciał, nie miał zamiaru skończyć, przed solidnym wyruchaniem mnie w moją mokrą szparkę. Rozchylił moje uda i wepchnął mnie mnie członka z gwałtownością, która mnie zaskoczyła. Piłował mocno, pożądliwie, napierając dłońmi o moje nabrzmiałe cycuszki, wręcz opierając się o nie. Pierdolił mnie tak długo, tak silnie, było mi tak dobrze, że chciałam tylko, by trwało to w nieskończoność. Kilkukrotnie wyjmował fiuta z mojej cipki i spuszczał się na nią, na mój brzuch, na moje cycuszki, rozmasowując spermę dłonią po moim ciele, nabierając w tym czasie ponownej erekcji. Ruchał mnie tak kilkukrotnie, wielokrotnie, trudno mi wręcz przypomnieć sobie jak wiele razy mnie zerżnął. Nie minęło wiele czasu, by ruchał mnie już całą wysmarowaną jego spermą, otępiałą już niemal z nadmiaru przyjemności. Za którymś, dalekim razem, spuścił mi się prosto na twarz i ...