1. Korepetytor matematyki cz. 2 Ola


    Data: 13.10.2018, Kategorie: Hardcore, Nastolatki Oral Autor: wojtur24, Źródło: Pornzone

    ... sromowe i delikatnie polizał koniuszkiem mokrego języka wąską ale dosyć długą, różowiutką i delikatną jak płatki róży szparkę. Dziewczyna jęknęła taką jej to sprawiło rozkosz. Jeszcze bardziej przesunęła swoją pupę na skraj fotela i mocniej rozszerzyła nóżki. Jedną ręką pieściła swoje nabrzmiałe w podnieceniu cycuszki a drugą wplatała w jego krótkie włosy.
    
    - Ale na mnie działasz. Już nie mogę się doczekać kiedy wejdziesz we mnie tym swoim olbrzymem i ostro wyruchasz - jęczała - Jestem w okresie niepłodnym i możesz mnie jebać do końca - zaczęła rytmicznie dociskać jego głowę do swojego rozwartego krocza, czując jak jego język drażni wejście do jej jaskini rozkoszy. Delektował się aromatem i smakiem jej dziewczęcych soczków podniecenia, które obficie napływały w drażnione sztywnym językiem miejsce. Nie mógł jej odpowiedzieć bo właśnie koniuszkiem języka drażnił nabrzmiałą żołądź łechtaczki dziewczyny a trzy złożone paluchy wpychał i wyciągał z jej pochwy.
    
    - Chodź we mnie - jęknęła blondynka i obejmując dłońmi jego głowę, zaczęła ją ciągnąć ku górze.
    
    Poddał się jej zaproszeniu. Jego głowa a szczególnie usta i język zatrzymały się na chwilę przy jej cudownych cycuszkach. Objął wargami po kolei twarde jak kamyczki sutki i zaczął jej ssać i leciutko przygryzać ustami, cały czas penetrując jej pizdę trzema paluchami. Znowu leciutko pociągnęła go do góry. Klęczał teraz między jej rozrzuconymi szeroko nóżkami a jego potężny kutas w pełnej gotowości prężył się sięgając ...
    ... gigantyczna głowica prawie do jej pępuszka, pozostawiając mokry i śliski ślad wypływających z niego męskich soczków podniecenia.
    
    - Już nie mogę. Tak bardzo cię pragnę - piszczała coraz głośniej - wejdź we mnie i mnie wyruchaj jak dziwkę, jak kurwę, jak jeszcze nikt tego nie zrobił - jęczała i wiła się, jakby pragnąc sama nabić się na jego grubą pałę.
    
    - Już idę - jęknął też poddając się olbrzymiemu pożądaniu, które targało jego ciałem. Chwycił w dłoń swojego olbrzymiego chuja i cofnął lekko dupę. Potężna żołądź z duża kroplą śluzu znalazła się tuż przy jej nie różowej ale już czerwonej z pożądania szparce. Rozsmarował jej i swoje soczki po tym gościnnym wejściu i mocno pchnął biodrami do przodu.
    
    - Och jak cudownie - jęknęła Ola, czując jak potężny łeb jego twardego chuja wędruje w jej głąb a gruby trzpień ociera się o odbyt z jednej strony a o żołądź łechtaczki z drugiej. Dźwignęła swoje nóżki do góry i oparła kolankami o jego pagony.
    
    Wbił się w nią niemal całym swoim orężem, taka była rozgrzana i zaczął posuwać całym tym swoim prawie dwudziesto centymetrowym chujem. To prawie z niej wychodząc, by po chwili wbijać się w jej pizdę do końca, aż jego uda głośno klaskały o krągłe pośladki nastolatki. czuł na swoim chuju jak parę centymetrów od wejścia do jej pizdy rodzi się ów dreszczyk, który spotęgowany ogarniał jej gorące trzewia i później zaczął targać całym ciałkiem.
    
    - O kurwa. jeszcze, jeszcze, jeszcze mocniej - jęczała poddając swoje krocze jego pchnięciom.
    
    Był ...