-
Impreza - dalsze przygody Wioli i Marka
Data: 14.10.2018, Autor: Lizelotta, Źródło: Lol24
... obeszło się od nawilżania językiem, wystarczyło, że Marek rozszerzył kakaowe oczko palcami i mógł wejść bez problemu. Zaczął wykonywać delikatne ruchy do przodu, kiedy jego penis wszedł już cały przyspieszył. Dało się słyszeć odbijanie jąder o nagie pośladki Wioli. By sobie zwiększyć przyjemność Wiola drażniła paluszkami swoją łechtaczkę. Jacek po nawilżeniu Kasi wszedł w nią delikatnie co nie przeszło obojętnie ze strony dziewczyny, gdyż cichutko jęknęła z bólu. Nie chciała aby przestał mimo, że trochę ją bolało. W raz z przyspieszonymi jego ruchami ból ustępował miejsca przyjemności. W pokoju było słychać tylko pojękiwania dziewczyn, przyspieszone oddechy chłopców oraz dźwięki odbijania się ciał. Chłopcy by się bardziej podniecić i sprawić sobie więcej przyjemności uderzali dziewczyny w pośladki. Po 15 minutach Marek zarządził: - Zmiana partnerek – co spodobało się bardzo dziewczynom Kasia i Wiola położyły się na plecach na kanapie rozszerzając nogi tak aby panowie mieli łatwy dostęp do ich muszelek. Jacek zanim wszedł w Wiolę nawilżył jej cipkę językiem mimo, że już była bardzo wilgotna, ale chciał sobie przypomnieć ten cudowny zapach. Zdecydowanym ruchem wszedł w Wiolę, która wydała z siebie jęk przyjemności. Marek ze stojącym twardzielem podszedł do Kasi, która ...
... wzięła go do ręki mówiąc: - Zanim wejdziesz we mnie pozwól, że go popieszczę rączką i językiem chcę sobie przypomnieć jak smakował Marek na te słowa uśmiechnął się. Miło mu było, że smak jego penisa odpowiadał Kasi. Ale i tak nie mógł się doczekać kiedy w końcu znajdzie się w środku. Po paru minutach pieszczenia członka Kasia sama skierowała go w stronę swojej wygolonej cipki. Marek wykonał jedno pchnięcie mocno, co spowodowało, że dziewczyna o mało co nie krzyknęła z radości tak było jej przyjemnie. Dziewczyny posuwane przez panów w takich pozycjach zabawiały się również ze sobą szczypiąc nawzajem swoje brodawki. Kiedy panowie czuli, że dochodzą wyjęli swoje instrumenty ze szparek dziewczyn i jednocześnie spuścili się na dziewczyny. Gorąca sperma pochlapała biusty, twarze i brzuchy dziewczyn, część z niej wylądowała w ich ustach i została przez nie połknięta. Wiola wmasowała spermę Marka w ciało Kasi a to co zostało jej na palcach wylizała. Kasia tym samym odwdzięczyła się Wioli wmasowując spermę Jacka w jej ciało. Po wszystkim cała czwórka ze zmęczenia położyła się na kanapie dopijając drinki. - To kiedy robimy kolejną imprezę?- spytała Wiola - Jak dla mnie może być codziennie taka impreza – odpowiedział Jacek - Ale tym razem zapraszam do siebie – powiedziała Kasia